Kamiński i Wąsik wyszli na wolność. Szykuje się polityczna wojna w Sejmie?
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opuścili zakłady karne. Politycy PiS skazani w sprawie tzw. afery gruntowej zostali ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Obaj panowie mogą zjawić się teraz w Sejmie. Partia Jarosława Kaczyńskiego podkreśla, że nie wyobraża sobie, iż byli szefowie CBA nie zostaną wpuszczeni na sale obrad. Z kolei obóz rządzący nie zgadza się z tymi twierdzeniami.
We wtorek, 23 grudnia Andrzej Duda w poinformował o wydaniu postanowienia o zastosowaniu prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Prezydent zaapelował również do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara o ich natychmiastowe zwolnienie z zakładów karnych.
Po godzinie 21, obaj politycy PiS, byli kierownicy CBA, opuścili więzienia, w których byli osadzeni. Mariusz Kamiński wyszedł z zakładu w Radomiu, a Maciej Wąsik w Przytułach Starych koło Ostrołęki.
Czytaj więcej: Kamiński na wolności. Pokazano, jak wygląda polityk PiS
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 22.01
Pod zakładami karnymi czekały na nich żony, ale także działacze PiS oraz tłumy zebranych osób z biało-czerwonymi flagami. Wydaje się, że uwolnieni politycy planują teraz pojawić się w Sejmu. - Panie Tusk, panie Hołownia, niedługo się zobaczymy - powiedział pod aresztem w Radomiu Mariusz Kamiński.
Schreiber: cała sytuacja jest kuriozalna
Następne posiedzenie Sejmu odbędzie się już w czwartek, 25 stycznia. Politycy PiS nie wyobrażają sobie, że na sali obrad zabraknie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, że władze Sejmu na czele z marszałkiem Hołownią nie wpuszczają na salę obrad i na głosowania Wąsika i Kamińskiego - powiedział w rozmowie z "Super Express" - Łukasz Schreiber.
Jego zdaniem Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wciąż są posłami. - To nie jest zdanie tylko posłów PiS, ale też i konstytucjonalistów. To jest jasne, oni zostali wcześniej ułaskawieni, więc cała sytuacja jest kuriozalna. Powinni wejść normalnie do Sejmu zasiąść w ławach sejmowych i głosować - mówił poseł PiS.
Gawkowski: Wąsik i Kamiński nie mogą mieć żadnego prawa do głosowania
Odmiennego zdania jest wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski z Lewicy. Polityk podkreśla, że ułaskawieni posłowie nie mogą wrócić do pracy w Sejmie.
Wąsik i Kamiński nie mogą mieć żadnego prawa do głosowania i bycia na sali. Czerwona kartka, która została wystawiona przez sąd nie pozwala myśleć o tym, że jakikolwiek mandaty byłym już parlamentarzystom się należą! - powiedział gazecie Krzysztof Gawkowski.
Dodał, że "prezydent może ułaskawić przestępców, ale nie może przywrócić im mandatów poselskich".
Źródło: o2.pl, Super Express