Karteczka za karteczką. Ujęcia z Sopotu. "Nawet luksusowy Maybach"
W Sopocie pojawiło się wielu turystów. Niestety, nie wszyscy przestrzegali zasad parkowania. Straż miejska była nieugięta. Na kołach pojawiły się blokady, a za wycieraczkami - karteczki z informacjami o konsekwencjach.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | Michal Fludra, esopot.pl
Taryfy ulgowej nie było dla nikogo. Sopockie służby karały kierowców nieprzestrzegających przepisów dotyczących parkowania.
O sprawie poinformowano na facebookowym profilu "Dzień Dobry Sopot - esopot.pl".
Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej
Niektórzy najchętniej wjechaliby na Monciak. W Sopocie bez taryfy ulgowej, blokadę zaliczył nawet luksusowy Maybach. Uważajcie też na miejsca parkingowe wyłączone z użytku na ulicy Haffnera - napisano w niedzielę.
Do tych słów załączono zdjęcia, na których widać samochody z blokadami na kołach. Za wycieraczkami pojawiały się zaś karteczki o następującej treści:
UWAGA, BLOKADA! Działając na podstawie art. 130a ust. 1 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym, informuję, że na pojazd zostało założone urządzenie do blokowania kół z powodu pozostawienia go w miejscu, gdzie jest to zabronione. W celu zdjęcia blokady należy skontaktować się ze Strażą Miejską w Sopocie pod nr tel. 986
"Więcej takich akcji"
W komentarzach odezwało się wielu internautów. Jak zareagowali na ten wpis?
"100 zł i jeden punkt karny – na pewno bardzo się przejmie", "Taniej wyjdzie niż za parking. Facet ma głowę do interesów", "Bo jest za dużo samochodów, dlatego tak się dzieje!!!", "I bardzo dobrze, więcej takich akcji", "Nie wierzę!" - czytamy.