Katowice. Śmiertelnie potrącił 19-latkę. Nowe wieści o kierowcy autobusu

179

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. Pod koniec lipca autobus miejski w Katowicach wjechał w grupę młodych ludzi, śmiertelnie potrącając 19-latkę. Kierowca pojazdu usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Sąd właśnie zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla oskarżonego.

Katowice. Śmiertelnie potrącił 19-latkę. Nowe wieści o kierowcy autobusu
Przedłużony areszt dla Łukasza T. (PAP, Andrzej Grygiel)

31-letni Łukasz T., który śmiertelnie potrącił 19-latkę ze Świętochłowic, miał wkrótce wyjść z aresztu - tak się jednak nie stanie. Sąd zdecydował się przedłużyć tymczasowe aresztowanie dla kierowcy autobusu miejskiego z Katowic o kolejne 3 miesiące. Oskarżony będzie mógł opuścić jednostkę najwcześniej 31 stycznia 2022 roku.

Kierowca autobusu z Kotowic z przedłużonym aresztem

Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie aresztu dla kierowcy o kolejne trzy miesiące. Sąd do tego się przychylił. Wciąż trwa bowiem postępowanie dowodowe - powiedziała Marta Zawada-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach, cytowana przez "Dziennik Zachodni".

Zawada-Dybek dodała, że prokurator, który prowadzi tę sprawę, czeka jeszcze na kolejne, niezbędne opinie. Nie zdradziła jednak, o jakie konkretnie opinie chodzi.

Tragedia w Katowicach

Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia doszło 31 lipca około godziny 6 rano w Katowicach. Grupa młodych ludzi wszczęła awanturę w pobliżu jednego z przystanków autobusowych. Po chwili bójka przeniosła się na jezdnię.

Jak wynika z relacji świadków, Barbara S. próbowała rozdzielić szarpiących się mężczyzn. Wtedy do przystanku zbliżył się autobus miejski. Kierowca na chwilę się zatrzymał, by zaraz z impetem wjechać w grupę.

Uczestnicy bójki zdążyli uskoczyć przed pojazdem, jednak 19-letnia kobieta stała tyłem do autobusu. Bus wciągnął dziewczynę pod koła i jeszcze przez kilkadziesiąt metrów ciągnął ofiarę po jezdni. Barbara S. zginęła na miejscu, osierociła dwoje małych dzieci.

Kierowca autobusu Łukasz T. usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. Częściowo przyznał się do winy. Twierdził, że nie wiedział, że pod kołami pojazdu znajduje się człowiek. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Zobacz także: Coraz gorsza sytuacja pandemiczna w Polsce. Prof. Simon: Tak być nie może!
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić