Kierowca Audi wjechał na zamarznięte Śniardwy. Lód pękł, samochód zatonął

Kierowca audi wjechał na zamarznięte jezioro Śniardwy, gdzie lód załamał się pod pojazdem. Koszt wydobycia samochodu z lodu mógłby wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, co przewyższa wartość pojazdu.

.Kierowca Audi wjechał na zamarznięte Śniardwy. Lód pękł, samochód zatonął
Źródło zdjęć: © Facebook
Jakub Artych
17

Właściciel audi postanowił spróbować swoich sił na zamarzniętym jeziorze Śniardwy. W niedzielę, 23 lutego, wjechał na lód, początkowo poruszając się wzdłuż brzegu. Jednak jego śmiałe manewry zakończyły się niepowodzeniem, gdy lód załamał się około 900 metrów od brzegu.

Kierowca i pasażer zdołali uciec na brzeg, ale nie zgłosili incydentu. Służby ratunkowe dowiedziały się o zdarzeniu z internetu. Policja i Mazurska Służba Ratownicza zlokalizowały pojazd, ale jego wyciągnięcie jest zbyt ryzykowne i kosztowne.

Jak podaje "Fakt", koszt wydobycia samochodu z lodu mógłby wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, co przewyższa wartość pojazdu. Dlatego auto pozostanie w lodzie do wiosny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znany biznesmen w mocnych słowach: "My już jesteśmy w cieniu"

Niebezpieczne incydenty na lodzie

Podobne zdarzenie miało miejsce, gdy 50-letni mężczyzna wjechał na lód, chcąc skrócić sobie drogę. Lód pękł, ale kierowca zdołał się uratować. Wrak auta ma zostać wyciągnięty z jeziora w najbliższych dniach.

W Polsce nie ma przepisów zakazujących jazdy po zamarzniętych jeziorach, co utrudnia karanie takich zachowań. Ratownicy ostrzegają przed ryzykiem związanym z wjeżdżaniem na lód, które może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

Jezioro Śniardwy znajduje się w województwie warmińsko-mazurskim, w gminie Pisz. Jego powierzchnia wynosi około 113,8 km², a maksymalna głębokość to 23 metry. Zajmuje powierzchnię większą niż jakiekolwiek inne jezioro w Polsce, co sprawia, że jest popularnym miejscem do uprawiania sportów wodnych. Śniardwy jest zbiornikiem rynnowym, czyli powstałym w wyniku działalności lodowca, co nadaje mu charakterystyczny, nierówny kształt.

Jezioro ma bardzo zróżnicowaną linię brzegową, z licznymi półwyspami, wyspami i zatokami. Największą z wysp jest Wyspa Pajęcza, znajdująca się w centralnej części jeziora. Obok wysp i urokliwych wybrzeży, w okolicach Śniardw spotkać można również liczne podmokłe tereny, co sprzyja rozwojowi flory i fauny wodnej.

Wybrane dla Ciebie

Nowa strategia walki z boreliozą. Blokada bakterii w kleszczach
Nowa strategia walki z boreliozą. Blokada bakterii w kleszczach
Nagranie ze Słubic obiega sieć. Sytuacja na granicy z Niemcami
Nagranie ze Słubic obiega sieć. Sytuacja na granicy z Niemcami
35-latek wessany przez silnik samolotu. Ujawniają, czym się zajmował
35-latek wessany przez silnik samolotu. Ujawniają, czym się zajmował
Sprawiedliwość po 43 latach. Wyrok za zabójstwo dziennikarzy w Salwadorze
Sprawiedliwość po 43 latach. Wyrok za zabójstwo dziennikarzy w Salwadorze
29-latek mieszkał w Niemczech. Do Polski wracał, by kraść
29-latek mieszkał w Niemczech. Do Polski wracał, by kraść
Nagle wyskoczył z pola kukurydzy. Taki incydent o 22:30
Nagle wyskoczył z pola kukurydzy. Taki incydent o 22:30
Nocny napad w Katowicach. Decydowały sekundy
Nocny napad w Katowicach. Decydowały sekundy
Przemieszcza się znad Rumunii. Sprowadzi do Polski nie tylko ulewy
Przemieszcza się znad Rumunii. Sprowadzi do Polski nie tylko ulewy
Mężczyzna przyłapany w lesie. Okropne, jak się zachował
Mężczyzna przyłapany w lesie. Okropne, jak się zachował
Migranci odsyłani z Niemiec do Polski. Gdzie trafiają? SG tłumaczy
Migranci odsyłani z Niemiec do Polski. Gdzie trafiają? SG tłumaczy
Odkryto nowy gatunek węża sprzed 50 mln lat. Trafił do Europy z Ameryki Płn.
Odkryto nowy gatunek węża sprzed 50 mln lat. Trafił do Europy z Ameryki Płn.
Nagrania z Małopolski niosą się po sieci. Pokazali skutki nawałnic
Nagrania z Małopolski niosą się po sieci. Pokazali skutki nawałnic