Kolizja legendarnego statku. Sternik i mechanik byli pijani

66

W środę na Motławie w Gdańsku rozegrały się dramatyczne sceny. Legendarny statek Czarna Perła zderzył się z pogłębiarką. Poszkodowanych zostało sześć osób, w tym dziecko. Jak się okazuje, sternik i mechanik jednostki byli pod wpływem alkoholu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

Kolizja legendarnego statku. Sternik i mechanik byli pijani
Kolizja Czarnej Perły na Motławie (YouTube)

Do groźnego incydentu doszło w środę około godziny 15 na Motławie w Gdańsku, na wysokości Polskiego Haka. Turystyczny statek piracki Czarna Perła zderzył się z pogłębiarką. Z relacji świadków wynika, że ten pierwszy nie ustąpił pierwszeństwa na obrotnicy – podaje portal Trójmiasto.pl.

W wyniku incydentu rannych zostało siedem osób. Pięcioro poszkodowanych zabrano do szpitala, wśród nich jest jedno dziecko. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci z komisariatu wodnego i ruchu drogowego cały czas wyjaśniają okoliczności kolizji.

Kolizja na Motławie. Część załogi była nietrzeźwa

Na miejscu funkcjonariusze zbadali trzeźwość załóg oby jednostek. Jak się okazało, sternik i mechanik Czarnej Perły w chwili zdarzenia znajdowali się pod wpływem alkoholu. Reszta zespołu oraz obsługa pogłębiarki byli trzeźwi.

Badanie alkomatem wykazało, że sternik miał w wydychanym powietrzu 0,46 promila alkoholu i to jest stan po użyciu alkoholu, a mechanik 0,38 promila. Dwie pozostałe osoby z załogi statku były trzeźwe. Policjanci prowadzą czynności w kierunku popełnienia przestępstwa polegającego na spowodowaniu katastrofy w ruchu wodnym. Sternik i mechanik zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu - powiedział nadkom. Ciska portalowi Trójmiasto.pl.

W wyniku wypadku niemal całkowitemu zniszczeniu uległa lewa burta turystycznego statku. Pogłębiarka ma natomiast otarcie na tylnej części prawej burty.

Zgodnie z zasadą większej jednostki Czarna Perła powinna udzielić przestępstwa pogłębiarce na obrotnicy. Jak nieoficjalnie ustaliło twoemiasto.pl, załoga pogłębiarki ostrzegała Perłę przez radio o zawracaniu, jednak załoga statku zdecydowała się zaryzykować.

Zobacz także: Upały i burze. Ekspert przypomina o zasadach bezpieczeństwa
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić