Koniec rajskich wakacji na Zanzibarze? Jest reakcja rządu
Zanzibar to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie nie ma obostrzeń, a koronawirus "nie istnieje". Tysiące Polaków w czasie pandemii wyjeżdża tam wygrzać się w słońcu i wykąpać w oceanie. Czy rząd wprowadzi ograniczenia?
Tysiące Polaków w ostatnich miesiącach wybrało się na Zanzibar. Od początku pandemii nie ma informacji o tym, jak wygląda sytuacja epidemiologiczna na wyspie. Nie obowiązują tam obostrzenia, nie trzeba nosić maseczki ani utrzymywać dystansu. Wypocząć może tam każdy, niezależnie od kraju zamieszkania.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Pojawiły się głosy, że ci, którzy decydują się na taki wyjazd stanowią niemałe zagrożenie dla innych. Nie wszyscy przestrzegają też obowiązującej po powrocie kwarantanny. Czy rząd wprowadzi ograniczenia co do wakacji na rajskim Zanzibarze "bez wirusa"?
Jest to niestosowne wobec tej części społeczeństwa, które bierze na siebie ciężar walki z covidem. Mogę tylko apelować o postawę solidarności i fair play - powiedział minister Adam Niedzielski podczas czwartkowej konferencji.
Na ten moment nikt nie planuje wprowadzania ograniczeń w sprawie wakacji na Zanzibarze. Jednak minister Niedzielski zauważył, że w razie potrzeby nie wyklucza takiej możliwości. O tym, czy Zanzibar naprawdę jest tak bezpiecznym miejscem, jak go malują na Instagramie pisaliśmy tutaj: Wakacje na Zanzibarze. Czy naprawdę jest tam bezpiecznie?