Koszmar na Podhalu. Rzucił się na kompanów z siekierą, a potem z mopem

Krwawe sceny rozegrały się ostatnio na Podhalu. W Nowym Targu (woj. małopolskie) w trakcie suto zakrapianej imprezy krewki 48-letni góral w szale złapał za siekierę i bez skrupułów zaatakował nią swego towarzysza. To nie koniec. Szczegóły aż jeżą włos na głowie.

Policja zatrzymała agresora z Nowego Targu, który zaatakował siekierą oraz mopemPolicja zatrzymała agresora z Nowego Targu, który zaatakował siekierą oraz mopem
Źródło zdjęć: © Facebook | Policja

O sprawie pisze więcej tabloid "Fakt". Okazuje się, że we wtorek 23 stycznia przed południem 48-latek z Podhala bawił się przy alkoholu ze swoimi znajomymi: kobietą i mężczyzną. I doszło niemal do tragedii.

Imprezowicze zdecydowanie nie wylewali za kołnierz. W pewnym momencie z nieznanych powodów doszło pomiędzy nimi do ostrej wymiany zdań. Kłótnia przybierała coraz to mocniejszy charakter. Sprawy nie ułatwiał fakt, że wszyscy byli już mocno podpici.

Koszmar na Podhalu. Góral rzucił się na niego z siekierą

Nagle 48-letni góral w furii złapał za siekierę i pobiegł z nią w kierunku kompana zabawy. Zaczął narzędziem na oślep wymierzać mu ciosy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosja. Siekierą i łomem próbował otworzyć drzwi auta. Zapomniał złapać za klamkę

Następnie zajął się także imprezującą z nimi kobietą. Mieszkaniec Podhala tym razem porwał za mopa i bił nim swoją koleżankę bez opamiętania. Walka trwała kilka minut.

Nie wiadomo, kto w końcu wezwał na miejsce służby ratunkowe. Na szczęście mundurowi i medycy dotarli na czas oraz opanowali sytuację. Policja aresztowała agresora i zabrała go do aresztu.

Obie ofiary ataku zostały przewiezione do szpitala na badania. Zaatakowany mężczyzna doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci otwartego złamania ręki - czytamy teraz na Fakt.pl. Nie wiadomo, co dokładnie stało się kobiecie. Jej obrażenia były lekkie.

Sprawcę doprowadzono już do prokuratury. 25 stycznia 2024 roku śledczy przedstawili mu poważne zarzuty uszkodzenia ciała. Decyzją sądu i na wniosek prokuratora został on zatrzymany w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy.

Teraz 48-latek może liczyć się z długą odsiadką za kratkami. Otóż za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu polskie prawo przewiduje aż od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra