Ksiądz nazwał go "bałwanem". Skandal na cały świat
Do olbrzymiego skandalu doszło w sobotę w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie. Turysta zbliżył się do głównego Ołtarza Konfesji i zaczął się obnażać. Następnie oddał mocz. Jego zachowanie skomentował popularny polski duchowny - ks. Daniel Wachowiak.
Skandal na cały świat miał miejsce w Watykanie. Doszło do niego w sobotę w Bazylice Świętego Piotra. Turysta ominął zabezpieczenia, a następnie zbliżył się do głównego Ołtarza Konfesji i zaczął się obnażać. Włoska prasa podała, że oddał mocz na oczach setek turystów.
Źródła watykańskie podały, że został on szybko zatrzymany przez ochronę. Przekazywano poza tym, że zachowywał się w sposób sugerujący niezrównoważenie psychiczne.
Księża powinni żyć w celibacie? Duchowny ma jasne zdanie
Nazwał go "bałwanem". Ksiądz Daniel Wachowiak reaguje
Za pośrednictwem swojego konta na YouTube na to zdarzenie zareagował popularny polski ksiądz Daniel Wachowiak. Już na wstępie zauważył, że film z tego wybryku turysty jest "smutny". - Pokazuje - w skrócie mówiąc - bałwana - analizował kapłan.
Swoją drogą, zastanawiam się, dlaczego ochroniarze tak późno zareagowali na ten eksces. Czyżby patrzyli w telefony komórkowe? Pytanie retoryczne, ale może się dowiemy, jaka jest odpowiedź - zaznaczył.
Następnie podkreślił, że "film pozostawia i smutek i rodzaj irytacji oraz gniewu". - Żeby tego gniewu Bożego w kościele, mimo wszystko, było coraz więcej, ponieważ to, jakie mamy w sobie uczucia, świadczy o nas, a nie o tych, którzy nawet te uczucia czy emocje wywołują. Jeżeli w nas nie ma odpowiedniego gniewu Bożego, to znaczy, że z nami jest coś nie tak - podsumował.
Prokuratura Watykanu wszczęła śledztwo w sprawie obrazy miejsca świętego. Takie przestępstwo jest surowo karane w Watykanie. Pojawiły się również doniesienia, że o wszystkim dowiedział się papież Leon XIV, który był zszokowany.