Kupili mieszkania w Rumi. Deweloper porzucił budowę

Ponad sto rodzin z Rumi od czterech lat czeka na klucze do mieszkań. Deweloper porzucił budowę, a mieszkańcy muszą płacić raty kredytów i jednocześnie wynajmować zastępcze mieszkania. Sprawie przyjrzał się program "Uwaga!" TVN.

Kupili mieszkania w Rumi. Deweloper porzucił budowęKupili mieszkania w Rumi. Deweloper porzucił budowę
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps
Edyta Tomaszewska

Ponad sto rodzin z Rumi miało odebrać klucze do swoich mieszkań w 2021 r. Mimo upływu czterech lat, wciąż nie mogą się do nich wprowadzić. Deweloper porzucił budowę, a mieszkańcy pozostają bez informacji o dalszych krokach. Budynki, choć niemal ukończone, stały się celem złodziei, co dodatkowo pogarsza sytuację.

Problemy z deweloperem

W miejscu budowy zdemontowano kamery, co ułatwiło kradzieże. Mieszkańcy zgłaszają zniszczenia, takie jak uszkodzone instalacje i wybite szyby. Ludzie czują się oszukani, a ich sytuacja finansowa jest dramatyczna.

W ciągu trzech dni okradli cały blok numer 4 z kaloryferów. Włamali się do wszystkich mieszkań. Poniszczone są instalacje hydrauliczne i elektryczne. Szyby są popękane, a drzwi połamane - mówią w programie "Uwaga!" właściciele mieszkań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fenomen na skalę światową. Do Polski zjeżdżają ze wszystkich stron świata

Wielu z nich spłaca kredyty na mieszkania, do których nie mogą się wprowadzić. Pani Adrianna musiała zamieszkać u rodziców, a pan Jarosław przeniósł się do domku letniskowego, gdzie mieszka już cztery lata.

- Musiałam zrezygnować z wynajmu mieszkania, bo musiałabym płacić podwójnie. Mieszkam u rodziców - mówi kobieta w programie "Uwaga!".

Ja i wynajmuje mieszkanie, i płacę kredyt. Ale muszę pracować na dwie zmiany - dodaje kolejna poszkodowana.

Problemy prawne i finansowe

Deweloper zbudował dodatkowe piętra, co naruszało miejscowe przepisy.

Cztery bloki miały zbudowane o po jedno piętro więcej. W każdym po cztery dodatkowe mieszkania, po ponad 70 metrów - największe lokale z pięknym tarasem - relacjonuje pani Regina "Uwadze!".

Wojewoda pomorski unieważnił projekt budowlany, a Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego podtrzymał tę decyzję. Deweloper musiał rozebrać dodatkowe piętra, co pogłębiło problemy.

Spółka HREiT, odpowiedzialna za inwestycję, przyznała się do problemów finansowych i stała się niewypłacalna. Jednocześnie prezes spółki powiedział dziennikarzom, że miał pozwolenie na budowę.

Mecenas Kazimierz Jeleński, reprezentujący poszkodowanych przez HREiT inwestorów, informuje, że w Polsce jest 19 podobnych inwestycji. Mieszkańcy tracą nadzieję na uzyskanie mieszkań, a ich sytuacja finansowa jest coraz trudniejsza.

Faktem jest, że spółka przyznała się do tego, że ma problemy finansowe. Od listopada 2024 stała się trwale niewypłacalna. Zaprzestała funkcjonowania. Wykonawcy schodzą z budów. Ma złą reputację wśród nabywców. Nie daje realnych perspektyw dla kontynuacji działalności deweloperskiej - tłumaczy w programie TVN mec. Kazimierz Jeleński.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala