Leśnik chwycił za telefon. Zauważył go przy drodze
Spotkania z dzikimi zwierzętami w lesie, to dla niektóych osób codzienność. Są jednak takie spotkania i z takimi zwierzętami, które wywołują większe emocje. Na profilu Nadleśnictwa Strzyżów na Facebooku leśnik z bliska zaobserwował wilka.
Spotkanie leśniczego z wilkiem, opisane w poście Nadleśnictwa Strzyżów (woj. podkarpackie), jest jednocześnie codziennością i czymś wyjątkowym.
Dla ludzi pracujących w lesie widok dzikich zwierząt to część rutyny, ale obecność wilka - zwłaszcza z bliska — wciąż budzi naturalny respekt i fascynację.
Ten krótki opis z terenu świetnie oddaje to, jak wygląda współczesna rzeczywistość wilków w Polsce: są coraz częstszymi mieszkańcami naszych lasów, nadal ostrożnymi, ale już nie tak rzadkimi, jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu.
Atrakcja rośnie na naszych oczach. To najbardziej widowiskowy i spektakularny etap prac
Spotkania z dzikimi zwierzętami w lesie, to dla leśnika codzienność. Są jednak takie spotkania i z takimi zwierzętami, które wywołują efekt WOW! Nasz kolega Adam zaobserwował z bliskiej odległości wilka przechodzącego skrajem lasu - czytamy w opisie filmu na Facebooku.
Gdzie żyją wilki w Polsce?
Wilk w Polsce przeszedł niezwykłą drogę – od zwierzęcia niemal wytępionego w latach 70. i 80., do gatunku, który dziś znów zasiedla dużą część kraju.
Zmiana nastąpiła dzięki ochronie prawnej wprowadzonej w końcu lat 90., ograniczeniu polowań oraz rosnącej świadomości społecznej dotyczącej roli dużych drapieżników w ekosystemie. Dziś wilki żyją już nie tylko w Podkarpaciu, gdzie populacja była zawsze najsilniejsza, ale także w lasach zachodniej Polski, na Pomorzu, w Lubuskiem czy na Warmii i Mazurach.
Najłatwiej jednak obserwować je właśnie na południowym wschodzie kraju, tam, gdzie wielkie kompleksy leśne i spokojne, mało zurbanizowane tereny stwarzają im najlepsze warunki do życia.
Wbrew niektórym obawom wilki są zwierzętami niezwykle ostrożnymi i unikają ludzi. Spotkanie opisane przez leśniczego Adama to sytuacja rzadka nie dlatego, że wilków brakuje, lecz dlatego, że potrafią poruszać się niemal bezszelestnie i zazwyczaj rejestrują obecność człowieka znacznie wcześniej, niż człowiek zauważy ich.
Rosnąca liczebność wilków powoduje jednak także napięcia — zwłaszcza w rejonach, gdzie drapieżniki pojawiają się blisko gospodarstw. Zdarzają się ataki na zwierzęta hodowlane, choć odpowiednie zabezpieczenia, takie jak ogrodzenia elektryczne czy psy pasterskie, znacząco zmniejszają to ryzyko.