Limuzyna i czerwony dywan na komunii w Poznaniu. "Postradali zmysły"

W maju w polskich kościołach odbywają się uroczystości związane z pierwszą komunią św. Coraz częściej mówi się o tym, że przyjęcia dzieci pierwszokomunijnych przypominają wesela robione z pompą. Ale żeby pod kościół przyjeżdżać limuzyną i rozkładać czerwony dywan? Tak było w minioną niedzielę w Poznaniu.

Zdjęcie podglądowe.Zdjęcie podglądowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

O sprawie informuje portal epoznan.pl. W niedzielę 7 maja br. pod kościół garnizonowy na ul. Szamarzewskiego w Poznaniu podjechała biała limuzyna, przed którą rozłożono czerwony dywan. Pojazd wjechał pod prąd i zatamował ruch na ulicy.

Komunie. Niektórzy opiekunowie doszczętnie postradali zmysły w związku z tymi uroczystościami. Sytuacja z 7 maja, godzina około 13:30. Limuzyna podjechała pod kościół garnizonowy na ul. Szamarzewskiego POD PRĄD i zatamowała cały ruch na tej wąskiej bądź co bądź ulicy - informuje czytelnik portalu epoznan.pl.

Mężczyzna podkreśla, że w świątyni był na pierwszej komunii św. dlatego jest przekonany, że limuzyna podjechała pod kościół w związku z komunią jednego z dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezent na komunię. Konsola i elektryczna hulajnoga to hity sprzedaży

Żadna tego typu uroczystość nie usprawiedliwia wjazdu pod zakaz oraz tamowania ruchu - podkreśla zdziwiony całą sytuacją informator portalu.

Nie bez powodu od kilku sezonów komunijnych mówi się o tym, że uroczystości komunijne przypominają wesela. Powyższy przykład doskonale to potwierdza. Część rodziców dzieci przystępujących do komunii zaciąga pożyczki na zorganizowanie przyjęcia, inni wynajmują dzieciom limuzyny.

Niedawno ks. Rafał Główczyński w rozmowie z o2.pl podkreślił, że "dobrze byłoby, aby dorośli zrozumieli, że mimo dobrych intencji drogie prezenty mogą unieszczęśliwić dzieci i sprawić, że będą się porównywały z innymi"

- Wszystko jest w rękach dorosłych. Inaczej dzieciakom ta uroczystość kojarzy się z materializmem - stwierdził.
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"