Mauritius. Martwy Polak ze śrubokrętem wbitym w brzuch. Zwłoki znalazła niania
W mieście Grand Gaube na północnym wybrzeżu Mauritiusa doszło do zabójstwa 49-letniego obywatela Polski. Zwłoki mężczyzny zostały odnalezione w jego domu. Miał rozliczne rany, a w brzuch wbito mu śrubokręt. Do wiadomości publicznej podano szczegóły tragedii.
Do zabójstwa Polaka doszło w mieście Grand Gaube na Mauritiusie
Portal Mo Ti News informuje, że zmarły to Rafał R. Jego zwłoki, przykryte tylko zakrwawionym ręcznikiem, na początku zeszłego tygodnia znalazła niania, która opiekowała się dwiema córkami R.
Przeczytaj także: Zbrodnia w Mikuszewie. Ruszył proces mordercy sprzed 27 lat
Zabójstwo 49-letniego Polaka na Mauritiusie. Żona zmarłego złożyła zeznania
Zeznania w sprawie złożyła Michelle E., pochodząca z Kamerunu żona Rafała R. 36-latka powiedziała funkcjonariuszom policji, że mąż próbował zrobić jej krzywdę. Miał wpaść w furię po tym, gdy E. odmówiła podjęcia z nim współżycia.
Przeczytaj także: Poznań. Matka zabiła 3-letnie dziecko i ciało zawinęła w kocyk. "Była wpatrzona w małą"
Według Michelle E. mąż zaatakował ją, a ona – w akcie samoobrony – zepchnęła Rafała R. ze schodów. Bezpośrednią przyczyną śmierci 49-latka było pęknięcie czaszki. Córki zmarłego pozostają pod tymczasową opieką opieki społecznej, a 36-latka przebywa w sądzie. E. usłyszała wstępny zarzut morderstwa.
Przeczytaj także: Znany bokser zamordował ciężarną partnerkę
Rafał R. i Michelle E. byli małżeństwem przez 10 lat. 49-latek mieszkał w Grand Gaube i pracował jako dyrektor spółki inwestycyjnej. Według 36-latki mąż wielokrotnie zachowywał się w agresywny sposób, szczególnie po wcześniejszym spożyciu alkoholu.
Zobacz też: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat
