Miała całe życie przed sobą. 18-latka nie przeżyła wypadku

• Wypadek miał miejsce 23 maja w Jeżówce na Mazowszu.
• 18-latka kierująca peugeotem zmarła w szpitalu.
• Policja bada okoliczności zdarzenia.

W piątkowy poranek, 23 maja, w miejscowości Jeżówka na Mazowszu doszło do tragicznego wypadku, w którym życie straciła 18-letnia mieszkanka powiatu sochaczewskiego. Młoda kobieta, kierująca peugeotem zderzyła się z nissanem na drodze krajowej nr 50.

Czytaj także: Płonące audi na S5. Na jaw wychodzą nowe fakty

Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu o godzinie 7:40. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, która przy użyciu specjalistycznych narzędzi musiała wydobyć dziewczynę zakleszczoną we wraku pojazdu. Następnie została ona przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala, gdzie – mimo wysiłków lekarzy – zmarła.

Czytaj także: Statek wbił się w brzeg fiordu. Tuż obok był zamieszkany dom

Osiemnastoletnia mieszkanka powiatu sochaczewskiego, która kierowała pojazdem marki peugeot 207, została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła. Kierowca nissana nie wymagał pomocy medycznej – poinformowała st. asp. Agnieszka Dzik z Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności wypadku. Jak przekazał "Fakt", ze wstępnych ustaleń wynika, że 18-latka wyjeżdżała z drogi podporządkowanej, co mogło doprowadzić do zderzenia z nadjeżdżającym nissanem.

Według informacji dziennika, młoda kobieta posiadała uprawnienia do kierowania pojazdami – prawo jazdy miała od niedawna.

Czytaj także: BMW spowodował wypadek. "Dożywotnio zabrać prawo jazdy"