Międzynarodowa Stacja Kosmiczna nad Polską. Wystarczy spojrzeć w niebo
Polacy będą mieli szansę zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie. Wystarczy spojrzeć w niebo o odpowiedniej godzinie, aby dostrzec jasny, szybko poruszający się punkt.
Najważniejsze informacje
- Stacja Kosmiczna ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim widoczna nad Polską w nocy z 27 na 28 czerwca.
- Najlepszy moment obserwacji: ok. 2:59, gdy ISS osiągnie 35 st. nad horyzontem.
- Przelot widoczny gołym okiem w całym kraju, bez potrzeby użycia teleskopu.
Sławosz Uznański-Wiśniewski na pokładzie ISS
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie pojawi się nad Polską. Przesunięcie startu misji Axiom-4 sprawiło, że przez cały czas jej trwania ISS będzie widoczna każdej nocy. To niepowtarzalna okazja, by śledzić przelot stacji.
Jak informuje Karol Wójcicki z profilu "Z głową w gwiazdach", najbliższy przelot ISS odbędzie się w nocy z 27 na 28 czerwca. Stacja wyłoni się z cienia Ziemi o godz. 2:57, pojawiając się nisko nad południowo-zachodnim horyzontem. Około 2:59 osiągnie maksymalną wysokość 35 st. nad horyzontem, świecąc bardzo jasno. Przelot zakończy się o 3:05, gdy ISS zniknie za wschodnim horyzontem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie robił na ISS?
Jak obserwować przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej?
Do obserwacji nie potrzeba specjalistycznego sprzętu. Jak podkreśla Karol Wójcicki, stacja będzie widoczna gołym okiem w całej Polsce, jeśli tylko pogoda dopisze. Warto nastawić budzik lub przygotować kawę na nocne czuwanie, bo to jedno z najbardziej spektakularnych widowisk tej misji.
Choć dzisiejszy przelot zapowiada się wyjątkowo, kulminacja najlepszych obserwacji nastąpi pod koniec tygodnia. Eksperci zachęcają, by już teraz trenować wypatrywanie ISS, bo kolejne noce mogą przynieść jeszcze lepsze warunki do obserwacji.
Obecność Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na pokładzie ISS stanowi istotny moment dla polskiej nauki oraz popularyzacji astronomii w kraju. Jego udział w misji to nie tylko ogromne wyróżnienie dla samego naukowca, ale także inspiracja dla całego środowiska naukowego i młodych pasjonatów kosmosu. Każdy przelot stacji nad naszym krajem to okazja, aby poczuć się częścią tej kosmicznej wyprawy i na własne oczy śledzić postępy misji.