Nagranie wywołuje salwy śmiechu. "To na pewno robota kadyrowców"

Po internecie hula nagranie żołnierzy samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej. Pokazali celny strzał do ukraińskiego wozu bojowego. Pewien szczegół nie umknął jednak uwadze internautów. – Strzelają tak, żeby nikomu nie stała się krzywda – kpią.

zNagranie separatystów wywołało rozbawienie. "To na pewno robota kadyrowców"
Źródło zdjęć: © Twitter

Ukraine Weapons Tracker opublikował nagranie autorstwa żołnierzy z kontrolowanej przez Moskwę samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej. Widać na nim czołg jadący po zniszczonym terenie, który strzela do wozu bojowego, stojącego na pustkowiu i najwyraźniej opuszczonego.

Separatystyczny (LNR)/rosyjski T-64BV zniszczył najwyraźniej porzucony ukraiński BMP-1 gdzieś na wschodzie – skomentował Ukraine Weapons Tracker.

"Trzy światy Johna Scherera". Ekspertka zachęca, by wypróbować

Z kolei sami Rosjanie pochwalili się zniszczeniem wrogiego wozu bojowego w taki sposób: "Czołgiści 4. brygady zniszczyli APU BMP z odległości 2 km". Dystans mógłby robić wrażenie, gdyby nie to, że Rosjanie strzelali do nieruchomego i niczym nieosłonionego celu.

"Zrób dla nas Kadyrowa - strzelaj tam, gdzie nikomu nie stanie się krzywda", "Nie wykluczałbym, że to ich BMP", "BMP bez załogi nie odpowie ogniem", "To byli kadyrowcy jak nic, bo mają gwarancję, że cel nie odpowie ogniem", "Cóż, jeden pocisk mniej do strzelania do szkół i szpitali" – komentują internauci.

Pojawiła się jednak krytyka pod adresem administratora profilu. Jeden komentujących stwierdził, że gdyby to Ukraińcy strzelili do nieruchomego wozu, filmik zostałby opisany jako "ciężkie straty Rosjan". Poproszono go o pokazanie przykładu takiej niesprawiedliwości, ale nie doczekano się.

Pojawiły się też głosy, że strzelanie do nieruchomego celu ma sens, ponieważ opuszczony wóz to potencjalna mina, którą lepiej wysadzić z dużej odległości. Trudno jednak w takiej sytuacji chwalić się tym jako wyczynem.

Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu