aktualizacja 

Naukowcy z Wuhan w jaskini. Świat zobaczył nagranie

29

Nagranie sprzed lat wypłynęło na powierzchnię. I budzi wielkie emocje. Naukowcy z Wuhan zostali sfilmowani w trakcie badania nietoperzy. Jeden z badaczy został ugryziony. Ci sami naukowcy mieli łamać przepisy bezpieczeństwa.

Naukowcy z Wuhan w jaskini. Świat zobaczył nagranie
Wuhan. Naukowcy zostali ugryzieni przez nietoperze. "Zęby jak igły" (YouTube.com)

Nagranie badaczy z Wuhan budzi wielkie emocje. W internecie krąży materiał chińskiej telewizji z 2017 roku. Pokazano naukowców z Wuhan Institute of Virology badających nietoperze mieszkające w jaskiniach. Nietoperze są powszechnie uznawane za zwierzęta, z których wirus SARS-CoV-2 "przeskoczył" na ludzi.

Naukowiec ugryziony przez nietoperza. "Zęby jak igły"

Jeden z naukowców przyznał przed kamerą, że został ugryziony przez nietoperza. "Ostre jak igły" zęby zwierzęcia z łatwością przebiły gumową rękawiczkę badacza. Cztery lata temu materiał nie budził większego zainteresowania ludzi. Jednak teraz rozeszła się wieść, że naukowcy badali nietoperze, u których w 2020 roku wykryto koronawirusa.

To nie wszystko. We wspomnianym materiale chińskiej telewizji widać naukowców badających nietoperze bez żadnych rękawic ochronnych. Inni mieli badać "żywe", czyli nieosłabione wirusy znalezione na nietoperzach bez masek ochronnych, łamiąc tym samym przepisy WHO na temat wymaganych w takich sytuacjach środków ochrony osobistej.

Ekspertom z WHO w czwartek udało się wreszcie dostać do Wuhan. Mieli zjawić się w chińskim mieście na początku stycznia, ale władze w Pekinie nie wydały zgody na przylot ekspertów. Później chińskie MSZ określiło to jako "nieporozumienie".

Naukowcy z WHO chcą zbadać, czy wirus przeniósł się bezpośrednio z nietoperzy na ludzi, czy miał też pośredniego żywiciela zwierzęcego. Eksperci spędzą w Wuhan ponad miesiąc, z czego pierwsze dwa tygodnie poświęcą na kwarantannę związaną z możliwością zakażenia koronawirusem przed przylotem do kraju.

Zobacz także: Zobacz też: Dyrektorka podstawówki o tragedii w Bytomiu. "Seksualność dziecięca, rozwój psychoseksualny jest tematem wrażliwym"
Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić