Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Często Rosjanie żyją w bardzo trudnych warunkach. Jak informuje Nexta, w jednej z wsi w obwodzie amurskim, ludzie nie mają dostępu do wody. W tym celu muszą topić śnieg.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej informował w połowie 2024 roku, że w zrujnowanych budynkach mieszka nawet milion osób. Taka sytuacja szczególnie ma panować w północnych i dalekowschodnich regionach kraju.
Często Rosjanie mieszkają przez wiele lat bez bieżącej wody, prądu, nie mają możliwości wyjazdu ze wsi przez zrujnowane ulice.
Były wiceszef MSZ ostro. "Rosja ma wrogie zamiary wobec Polski"
Portal Nexta opublikował nagranie ze wsi Oktiabrskoje w obwodzie amurskim. Mieszka tam prawie tysiąc osób. Sam obwód jest położony ok. 8000 km na wschód od Moskwy, czyli już na terenie Azji. Region graniczy z Chinami. Przez Błagowieszczeńsk, czyli stolicę obwodu, przebiega kolej transsyberyjska, a miasto słynie z wydobycia złota.
Od dwóch tygodni nie mają dostępu do żadnego źródła wody. W sklepach brak wody butelkowanej, przedszkole zamknięte, lekcje skrócone. Ci z własnymi studniami dzielą się wodą z sąsiadami - przekazuje portal.
Według Nexty, władze twierdzą, że "są trzy wozy z wodą", ale dwa nie działają, a trzeci dopiero testują. - Starsi mieszkańcy kują lód i topią śnieg, by przeżyć - dodaje Nexta.