Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie żyje 31-letnia nauczycielka z Warszawy "Powikłania poporodowe"

216

Media obiegła bardzo smutna informacja o śmierci 31-letniej Marty, która była nauczycielką matematyki w szkole podstawowej nr 221 z oddziałami integracyjnymi im. Barbary Bronisławy Czarnowskiej w Warszawie. Ujawniono już, na co zmarła.

Nie żyje 31-letnia nauczycielka z Warszawy "Powikłania poporodowe"
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Wiadomość o śmierci 31-letniej Marty przekazała szkoła podstawowa nr 221 z oddziałami integracyjnymi im. Barbary Bronisławy Czarnowskiej w Warszawie. Właśnie tam kobieta uczyła matematyki.

Z wielkim smutkiem przekazuję wiadomość, że zmarła nasza koleżanka. Zaangażowana nauczycielka matematyki, lubiana przez nas - grono pedagogiczne, uczniów i rodziców - poinformował dyrektor placówki Michał Stępień.

Jednocześnie złożył kondolencje. "Rodzinie Pani Marty składam wyrazy współczucia po stracie żony, mamy, córki, synowej. W imieniu społeczności Szkoły Podstawowej nr 221 z Oddziałami Integracyjnymi im. Barbary Bronisławy Czarnowskiej w Warszawie. Dyrektor Szkoły - Michał Stępień" - przekazał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy lotniska muszą na siebie zarabiać? "Są pewnym pomostem i bramą dla regionów"

Nie żyje 31-letnia nauczycielka. Oto przyczyna

Informację o śmierci 31-latni zamieściła w sieci również Czerwona Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna. Przekazano, że Marta odeszła "w skutek powikłań poporodowych". Jednocześnie zaznaczono, że była wieloletnią pątniczką i porządkową.

Pogrzeb Marty odbędzie się we wtorek 9 maja. Msza będzie sprawowana w św. Krzyżu na Krakowskim Przedmieściu o godz. 13:00. Pochówek na Cm. Powązkowskim, wyprowadzenie przez bramę nr 4 o godz 14:30 - zaznaczono na profilu Czerwonej WAPM.

Jej przyjaciele będą modlić się w niedzielę (7 maja) o godz. 11:30 w kaplicy na ul. Brzeskiej. Bliscy będą prosić o "błogosławieństwo Boże dla Tomka, Grzesia i Jacka". To odpowiednio mąż i dzieci zmarłej nauczycielki. Odejście 31-letniej Marty to niewątpliwie wielki cios zarówno dla jej kolegów i koleżanek z pracy, jak i członków rodziny.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Stało się. Już nie Iga Świątek. Polka zdetronizowana po dwóch latach
Tuż za polską granicą. Jest ich prawie milion. Dyskutują, co teraz
Napad na kantor z koparką. Policja ma sprawców
Groźny wypadek zakończy karierę piłkarza? Rokowania nie są optymistyczne
Wielkie liczenie zwierząt we wrocławskim zoo. "Czasami się zdarza się, że nam uciekną"
Świat patrzy na Syrię. Przerażające, co znaleźli. "Niezwykle brutalne"
Trump straszy wyjściem z NATO. Sikorski wspomina o Dudzie. "Mam nadzieję"
"Stał się ciężarem". Sojusznicy szybko odwrócili się od al-Asada
Tak wyczyścisz płytki bez smug. Genialny sposób
Jak zrobić domową masę makową do makowca?
Wymocz w tym karpia. Nie będzie pachniał mułem
Wojsko Polskie drży o przyszłość, widząc polską młodzież. "WF jest zaniedbany"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić