Niebywałe. Aż 7 listów gończych. Zobaczcie, dlaczego wpadł
Policjanci z Ustronia zatrzymali mężczyznę, który próbował uciec przed kontrolą drogową – informuje rzecznik prasowy cieszyńskiej policji, podkomisarz Krzysztof Pawlik. W piątek przekazano, że mężczyzna był poszukiwany na podstawie aż siedmiu listów gończych, wystawionych przez sądy w Cieszynie i Bielsku-Białej.
Był poszukiwany listami gończymi. Wpadł w ręce policji.
Zdarzenie miało swój początek, gdy policjanci zauważyli kierowcę hyundaia, który na ich widok zaczął zachowywać się nerwowo, wykonując niepokojące manewry na drodze. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, jednak mężczyzna zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, po czym rozpoczął ucieczkę.
Pościg trwał kilka minut. Kierowca w tym czasie zdołał dotrzeć do miejscowości Kiczyce, gdzie porzucił pojazd i podjął próbę ucieczki pieszo. Policjanci jednak szybko go schwytali.
Po zatrzymaniu i sprawdzeniu danych w systemach okazało się, że uciekinier był dobrze znany wymiarowi sprawiedliwości. Poszukiwany przez sądy w Cieszynie i Bielsku-Białej, miał na swoim koncie wyroki za liczne przestępstwa, za które łącznie ma spędzić w więzieniu prawie dwa lata. To jednak nie koniec jego problemów....
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechał konno po autostradzie. Chciał zwrócić uwagę na swoje przesłanie
Nawet do pięciu lat więzienia
W trakcie zatrzymania okazało się, że mężczyzna nie tylko prowadził pojazd, mając cofnięte prawo jazdy, ale także posiadał przy sobie substancje odurzające. Jego działania będą miały poważne konsekwencje – za niezatrzymanie się do kontroli oraz posiadanie narkotyków grozi mu dodatkowo nawet do pięciu lat więzienia.
