Niezwykłe oświadczyny w Gdyni. "Gratulacje płyną z całego świata"

Portal Trojmiasto.pl donosi o niezwykłych oświadczynach, jakie miały miejsce w Gdyni. Pan Piotr poprosił ukochaną Katarzynę o rękę pod muralem, jaki powstał na kontenerze. - Wszystko mam nagrane, a gratulacje płyną z całego świata - mówi pan Piotr. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Co za zaręczyny w Gdyni! Pomalował kontener dla ukochanejCo za zaręczyny w Gdyni! Pomalował kontener dla ukochanej
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | Trojmiasto.pl
Rafał Strzelec

Niecodzienne historia miłosna z Gdyni. Pan Piotr, na co dzień pracujący w branży transportu morskiego, wpadł na niezwykły pomysł. Szczegóły historii opisuje portal Trojmiasto.pl. Jak czytamy, mężczyzna chciał się oświadczyć swojej ukochanej Kasi w niesztampowy sposób. Wobec tego postanowił wykorzystać fakt, że w jego branży wykorzystuje się kontenery.

Choć nie dostał na to pozwolenia, ustawił jeden z nich na skwerze Arki Gdynia. Nie był to jednak zwykły kontener - na jego powierzchni znajdował się mural, przedstawiający pana Piotra, jego ukochaną oraz pytanie w chmurce: "Czy zostaniesz moją żoną?". Na obrazie znalazło się również miejsce dla piesków należących do pary. Obraz powstał z pomocą zaprzyjaźnionej artystki.

Było dużo nerwów, bo lato w tym roku nie rozpieszczało i ciągle padało. Artystka malowała pod gołym niebem w ogródku i często musiała przerywać. Już myślałem, że nie zdążymy tego lata - opisał pan Piotr w rozmowie z Trojmiasto.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy w Krynicy Morskiej. "Hit weekendu"

Co za oświadczyny w Gdyni! "Gratulacje z całego świata"

W końcu nadszedł kluczowy moment. Pani Katarzyna, która wróciła do Polski po kilku latach pracy w Londynie, została zaproszona przez pana Piotra na randkę. Kontener stanął w sobotę rano, a para wybrała się na romantyczną przechadzkę tego samego dnia wieczorem.

Spacerowaliśmy bulwarem, a kiedy byliśmy obok kontenera, nagle się zatrzymaliśmy. Kasia patrzy, przeciera oczy i pyta: "To Ty? To my? To nasze psiaki?". Dopiero po chwili zauważyła chmurkę z napisem: "Czy zostaniesz moją żoną?". W tym momencie już klęczałem obok z pierścionkiem. Była w wielkim szoku. Powiedziała "tak" i do dziś nie może uwierzyć, że to się wydarzyło - wspomina mężczyzna.

Niezwykłe oświadczyny w Gdyni odbiły się już szerokim echem. - Wszystko mam nagrane, a gratulacje płyną z całego świata. Przez cały weekend obserwowałem kontener - mieszkańcy i turyści robili sobie z nim zdjęcia, nagrywali filmy, komentowali - mówi pan Piotr.

Choć kontenera już nie ma w tym miejscu, niezwykłe wspomnienia pozostaną na zawsze.

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych