Nowe fakty w sprawie zaginionej 16-latki. Nie wróciła do ośrodka

Cały czas trwają poszukiwania 16-letniej Amelii Orzechowskiej, która zniknęła w poniedziałek (02.09) w Bydgoszczy. Jak udało nam się ustalić, nastolatka mieszkała w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. W domu przebywała wyłącznie na przepustce.

Tajemnicze zaginięcie nastolatki w BydgoszczyTajemnicze zaginięcie nastolatki w Bydgoszczy
Źródło zdjęć: © Google Maps, Policja
Marcin Lewicki

Pierwotnie podawano, że dziewczyna wyszła z "miejsca zamieszkania przy ul. Gołębiej w Bydgoszczy". Komunikat o zaginięciu dziewczyny opublikował Wydział Zarządzania Kryzysowego UMT w Bydgoszczy.

PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie

W lokalnych, bydgoskich mediach pojawiły się sprzeczne informacje, że nastolatka "wyszła z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Bydgoszczy". Jak udało nam się ustalić, nie jest to prawda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak doszło do zaginięcia 16-latki? Amelia Orzechowska przebywała w domu przy ul. Gołębiej w Bydgoszczy pod opieką matki od 12 lipca do 2 września włącznie. W poniedziałek (02.09) około godziny 13:00 wyszła z domu, ale ślad po niej zaginął.

Wychowawcy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nie wiedzą, gdzie aktualnie jest nastolatka. Rodzice, według oficjalnej wersji również nie mają pojęcia, gdzie jest ich dziecko.

Wiadomo, że w lipcu nastolatka oddaliła się z ośrodka za zgodą opiekunów. Co ciekawe, udało nam się ustalić, że to nie pierwszy raz, gdy nastolatka nie stawiła się w ośrodku.

Zaginiona otrzymała przepustkę z ośrodka w lipcu. Do września przebywała pod opieką matki. W poniedziałek oddaliła się w nieznanym kierunku, bez kontaktowania się z opiekunami ośrodka i rodzicami. Nie ma na ten moment informacji, w którym kierunku mogła się udać - informuje mł. asp. Krzysztof Bratz.

Policjanci cały czas starają się znaleźć nastolatkę, która nie wróciła do właściwego miejsca pobytu. Funkcjonariusze wskazują, że ostatni raz widziana była właśnie przy ul. Gołębiej.

Jak wygląda Amelia Orzechowska?

Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji Bydgoszcz Szwederowo. To oni wyjaśniają, dlaczego dziewczyna nie wróciła do domu lub do ośrodka. Funkcjonariusze opublikowali wizerunek zaginionej nastolatki.

Wiadomo, że w chwili zaginięcia Amelia Orzechowska miała na sobie czarną bluzkę z krótkim rękawem, krótkie, czarne spodenki, czarne buty sportowe firmy Nike, a także czarną torebkę typu "nerka" - także amerykańskiego producenta.

Dziewczyna ma 175 cm wzrostu, zielone oczy i proste, czarne, długie włosy sięgające jej do pasa. Policjanci apelują, aby osoby, które mogły widzieć dziewczynę skontaktowali się z bydgoskim komisariatem.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady