Odkryli, kto kradnie pąki kwiatów z bydgoskiego cmentarza

36

Parafia Rzymskokatolicka Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy od jakiegoś czasu miała problem. Z grobów bliskich ich wiernych znikały... główki świeżych kwiatów. Mieszkańcy nie wiedzieli, co mają myśleć o "pąkowym" złodzieju. Jednak pewnego dnia sprawa się rozwiązała.

Odkryli, kto kradnie pąki kwiatów z bydgoskiego cmentarza
Złodzieje połasili się na cmentarne kwiaty (Google Street View, Pixabay)

O rozwiązaniu sprawy parafia poinformowała na swoim koncie na Facebooku.

Mieliśmy ostatnio do czynienia z małą zagadką na naszym parafialnym cmentarzu - znikające główki świeżych kwiatów pozostawione przez wiernych na grobach bliskich. Dzięki naszemu filmikowi tajemnica ta została wreszcie rozwiązana! Okazuje się, że "sprawcami" tego zaskakującego zjawiska są... daniele! - czytamy w opisie filmu.

I rzeczywiście - na nagraniu widać parę dumnie kroczących przez cmentarz danieli. Co ciekawe - zwierzęta wcale nie były spłoszone. Pozwiedzały, a następnie oddaliły się od nagrywającej wszystko osoby w bardzo niespiesznym tempie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lwy rzuciły się na bawoła. Nagle do akcji wkroczyło stado

Wygląda jednak na to, że wiedziały, co robią źle. Podczas półtora minutowego nagrania nie tknęły ani płatka kwiatów z któregokolwiek z grobu.

Ci złodzieje skradli serca internautów

Nagranie z danielami spacerującymi po bydgoskim cmentarzu rozczuliło internautów.

Kochane, jakoś muszą sobie radzić - napisała jedna z internautek.
Jakie grzeczne, szły ścieżką - zauważyła następna.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Niektórzy jednak ironizowali, że winni temu są zarządcy cmentarza, którzy dopuszczają, aby furki prowadzące na niego, były cały czas otwarte. A jak się okazuje, czworonogi nie zawsze potrafią się tak subtelnie zachować w tym miejscu.

W tym roku jak na razie widziałem tylko ślady saren na cmentarzu, ale w zeszłym roku sarenki zjadły wszystkie bratki posadzone przy grobie, także nie były zbyt grzeczne - skwitował jeden z mieszkańców Bydgoszczy.

Wygląda na to, że oprócz "hien cmentarnych", mamy też "cmentarne daniele". Oby tylko cmentarna dieta wyszła im na zdrowie.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić