Odstrzał 164 jeleni na Mazurach. "Działania były niezbędne"

W stacji badawczej PAN w Kosewie na Mazurach zastrzelono 164 jelenie. Jak podaje Gazeta Wyborcza, wszystko dlatego, że ośrodek zmienia formułę działania i ma skupić się na hodowli owiec. Rzecznik prasowy PAN uważa, że te działania były niezbędne.

JelenieJelenie odstrzelono w Kosewie.
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Kaluga

W stacji badawczej Polskiej Akademii Nauk w Kosewie (woj. warmińsko - mazurskie) doszło do odstrzału 164 jeleni. Jak informuje Gazeta Wyborcza, decyzja spotkała się z ostrą krytyką ze strony ekologów i lokalnej społeczności. W sprawę miała zaangażować się Agnieszka Woźniak-Starak, celebrytka, prezenterka stacji TVN, która mieszka w pobliżu mazurskiej miejscowości.

"Wyborcza" przypomina, że w placówce, która została poświęcona badaniom hodowli jeleniowatych, od dwóch lat istnieje konflikt. Przed restrukturyzacją w stacji żyło 500 zwierąt, 440 jeleniowatych i 60 owiec. W listopadzie 2023 doszło do sytuacji, w której wszyscy pracownicy dostali wypowiedzenia. Polska Akademia Nauk zapewniała, że placówka będzie działać, ale w innej formule.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jest to pomówienie". Wymowna reakcja "Bartosa"

Władze PAN zarzucały kierownictwu, że hodowla nie służyła celom naukowych, a była hodowlą fermową. Formalnie stację przeniesiono pod zarząd Ogrodu Botanicznego w Powsinie pod Warszawą. Ośrodek na Mazurach miał się skupić jedynie na hodowli owiec. Docelowo ma być 1000 sztuk. W międzyczasie wybuchła afera o złe warunku zwierząt. Mieszkańcy nagrali wygłodzoną łanię.

By rozwijać hodowlę owiec, trzeba było pozbyć się jeleniowatych - pisze "Wyborcza". W przypadku 238 danieli znaleźli się chętni - zwierzaki zostały sprzedane bądź przekazane hodowcom. Jeleni wschodnich nie można było wypuścić, dlatego podjęto decyzję o eliminacji. Odstrzelono 69 osobników i 95 hybryd.

Działania były niezbędne dla usunięcia skutków wcześniejszych zaniedbań oraz przywrócenia stanu zgodnego z wymogami prawa krajowego i unijnego - informuje "Wyborczą" Robert Papliński, rzecznik prasowy PAN.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu