Oferują wymianę okien. Wypytują i... donoszą Rosjanom
Jak informują władze Kijowa, dywersanci w stolicy Ukrainy podszywają się pod "ekipy remontowe". Oferując wymianę okien w mieszkaniach zniszczonych w wyniku ataków, sabotażyści mają wypytywać lokatorów o rozmiary poniesionych strat. Później przekazują te dane Rosjanom.
Władze Kijowa poinformowały o kolejnej zagrywce Rosjan. Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, powołując się na ukraińskie źródło, w stolicy dywersanci, pod pozorem oferowania pomocy mieszkańcom, mają pozyskiwać szczegółowe informacje o poniesionych stratach.
Podają się za ekipy do wymiany okien. Donoszą Rosjanom
Sabotażyści mają podszywać się pod budowlańców i oferować ludziom wstawianie nowych okien w budynkach zniszczonych w wyniku eksplozji. Ukraińcom udało się zatrzymać jedną grupę dywersantów na gorącym uczynku.
Oszuści wypytywali lokatorów zrujnowanych mieszkań o rozmiary strat, dokładny charakter zniszczeń czy kierunki, z których wystrzeliwane są pociski. Później pozyskane dane mieli przekazywać Rosjanom.
Czytaj także: Białoruś boi się inwazji Rosji? Dziwne ruchy Łukaszenki
Władze stolicy ostrzegają przed takim procederem i proszą mieszkańców o szczególną ostrożność. W internecie zamieścili listę kontaktów do sprawdzonych firm, które oferują wymianę okien i sugerują, by nie korzystać z żadnych podejrzanych propozycji.
Jak podaje CNN, we wtorek w Kijowie słychać było kolejne strzały i eksplozje. Przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował o zestrzeleniu rosyjskiej rakiety "Toczka". Choć władze Kijowa zapewniają, że sytuacja w mieście jest pod kontrolą, stolica wciąż jest atakowana przez wojska Putina.
Ogromne straty wojsk rosyjskich. "Są praktycznie nie do odrobienia"
