Ojciec Andrzeja Dudy oburzony. "Dlaczego my się mamy wycofywać?"

1067

Strefy wolne od LGBT mogą stać się przekleństwem dla pięciu województw. Deklaracje nietolerancji mogą spowodować brak wypłat pieniędzy z Unii Europejskiej. Sprawę skomentował Jan Tadeusz Duda, który ma pomysł jak "wykiwać" decyzyjny organ.

Ojciec Andrzeja Dudy oburzony. "Dlaczego my się mamy wycofywać?"
Jan Tadeusz Duda postanowił zabrać głos w sprawie pieniędzy z Unii Europejskiej (PAP, Radek Pietruszka)

Szczegóły sprawy przedstawiła Renata Kijowska w materiale poniedziałkowego wydania "Faktów TVN". Pięć województw może stracić nawet 10 miliardów złotych dofinansowania z unijnego programu REACT-EU. Regiony te miałyby zostać pominięte z powodu przyjęcia tam uchwał anty-LGBT oraz Samorządowej Karty Praw Rodzin. Brak dodatkowych środków finansowych byłby wielką stratą i mógłby wpłynąć na zrezygnowanie z realizacji niektórych inwestycji.

Głos w sprawie postanowił zabrać Jan Tadeusz Duda. Przewodniczący Sejmiku województwa małopolskiego, a prywatnie ojciec prezydenta Andrzeja Dudy jest jedną z osób, która wspiera inicjatywy anty-LGBT. W rozmowie z "Faktami TVN" stwierdził, że nie ma podstaw do tego, aby wycofywać się z przyjętego jakiś czas temu stanowiska w tej sprawie.

Dlaczego my się mamy wycofywać z deklaracji, w której stwierdzamy, że nie chcemy, aby takie środowiska wywierały aż taką presję, również i przemocą? - powiedział w rozmowie z "Faktami TVN" Jan Tadeusz Duda.

Jan Tadeusz Duda przedstawił również swój pomysł na "wykiwanie" Unii Europejskiej. Jego zdaniem wystarczy zamienić nazewnictwo z "ideologii LGBT" na "ideologię płciowości kulturowej". Ojciec prezydenta Andrzeja Dudy uważa, że kosmetyczna zmiana spowodowałaby pozytywną decyzję Unii Europejskiej w sprawie wypłat pieniędzy dla zagrożonych regionów.

Na przykład zastąpi się słowo "ideologia LGBT" słowem "ideologia płciowości kulturowej/neomarksistowska ideologia płciowości kulturowej" - stwierdził przewodniczący Sejmiku.

Zdaniem aktywistów pomysł Jana Tadeusza Dudy nie przyniesie zamierzonych skutków. Według jednej z nich nowe wersje dokumentów ze zmienionymi terminami spowodują tylko kompromitacje w oczach Unii Europejskiej i nie przyniosą oczekiwanych skutków.

Unia ich po prostu wyśmieje, bo to co oni zobaczą w angielskich wersjach dokumentów, to będzie to, że radni PiS są przeciwko płci - powiedziała Aleksandra Owca, krakowska działaczka społeczności, z którą porozmawiały "Fakty TVN".
Zobacz także: Kulisy ewakuacji z Afganistanu. Ambasador RP w Indiach: ''Byliśmy zaskoczeni''
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić