Pamiętnik rosyjskiego żołnierza. W szczegółach opisuje popełnione zbrodnie

Ukraińscy dziennikarze dotarli do zeszytu, w którym rosyjski żołnierz opisuje to, jak walczy w Ukrainie dzień po dniu. Zapiski udowadniają, że wojskowi tego kraju popełniają liczne zbrodnie.

Rosyjski żołnierz tworzy własny pamiętnik Rosyjski żołnierz tworzy własny pamiętnik
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | © 2022 SOPA Images

Dziennikarze ukraińskiej stacji telewizyjnej "1+1" dotarli do pamiętnika rosyjskiego żołnierza. Na dziewięciu stronach rosyjski żołnierz w szczegółach opisuje swoją "wyprawę" do Ukrainy od pierwszego dnia inwazji. Opisuje każdy dzień pobytu w Ukrainie, a zeszyt jest dowodem licznych zbrodni i problemów w wojsku.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Problemy z wyposażeniem wojska

Mężczyzna opisuje, że dostawa nowej odzieży odbywała się z dużym opóźnieniem - zanim przywieźli nowe, już zdążył odmrozić sobie palce i przeziębić nerki, przez co zaczął cierpieć na nietrzymanie moczu. Pisze nawet o tym, że dostał buty, w których bardzo pocą mu się nogi. Dostał też kamizelkę, którą nosił aż do śmierci.

Opisuje, jak przygotowywał się do ostrzału artyleryjskiego na Charków. "Na przedmieściach Charkowa jest wiele wiosek z prywatnymi domami, widziałem ogromny pas domów aż po bardzo wysokie budynki Charkowa" - czytamy w pamiętniku.

Czerwony kolor przez całą noc... i nad naszymi "gradami" i nad drzewami... było strasznie, ale jakże pięknie, będę to wspominał do końca życia... - pisze.

Opisuje kradzieże

W dzienniku pojawiają się też informacje o kradzieżach, których dokonywali rosyjscy żołnierze. Wojskowy opisuje, jak razem ze swoją brygadą weszli do piwnicy z winami, gdzie "po raz pierwszy w życiu spróbował 20-letnie brandy". - To kosztuje jak cała moja pensja, albo i dwie - dodaje.

Opisuje też, jak z jednego z domów kradli samochody Ukraińców. Były tam pojazdy luksusowych marek - m.in. BMW 325i, Dodge Charger, a jeszcze gdzieś był Mustang. "To jakaś ukraińska pieprzona Rubliowka! [dzielnica, w której mieszkają oligarchowie w Moskwie - przyp. red.]" - dziwi się żołnierz.

Jeśli się nad tym zastanowić… 24 lutego ludzie po prostu uciekali, tutaj porzucili tak cenne mienie, tylko po to, by przeżyć… Mogli poddać się lub opuścić te miejsca przed wybuchem wojny - dzieli się swoimi przemyśleniami żołnierz.

Żołnierz został zlikwidowany przez Ukraińców

Jak podaje portal TSN.ua, dziennik został przekazany przez ukraińskich żołnierzy, którzy brali udział w wyzwoleniu obwodu charkowskiego. Został znaleziony na kupie śmieci w prywatnym domu, w którym najeźdźcy utworzyli swoją kwaterę główną. Sam żołnierz został zlikwidowany przez ukraińskie wojsko.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady