Pies wbiegł po schodach wieży widokowej. Po chwili wydarzyło się to 

To miał być przyjemny niedzielny spacer z czworonogiem. Skończyło się dramatem. Spuszczony ze smyczy pies wbiegł po schodach wieży Wielka Sowa w Sudetach i przeskoczyło przez murek. Opiekujący się tą wyjątkową atrakcją turystyczną zaapelowali do turystów, by ci zadbali o bezpieczeństwo swoich czworonogów.

Pies runął z wieży widokowej. Jego życia nie udało się uratować.Pies runął z wieży widokowej. Jego życia nie udało się uratować.
Źródło zdjęć: © Facebook
Anna Wajs-Wiejacka

Do wypadku doszło w niedzielę 2 czerwca przy cieszącej się sporą popularnością wieży widokowej Wielka Sowa w Pieszycach. Spuszczony ze smyczy pies wbiegł na schody prowadzące do atrakcji i przeskoczył przez murek znajdujący się na wysokości drugiego piętra. Upadek skończył się śmiercią zwierzęcia.

Psiak, niestety, nie przeżył tego upadku. Dla naszego pracownika to była trauma, bo pies po tym zdarzeniu był zabrany przez właścicieli dosłownie w worku — powiedział w rozmowie z tvn24.pl Sławomir Szel, kierujący referatem promocji gminy Pieszyce.

Na nagraniu zamieszczonym przez Wielką Sowę w sieci widać, jak biegający beztrosko pies postanawia nagle wejść na schody. Znika z kadru. Potem widzimy przeskakujące przez murek zwierzę. Po upadku pies jeszcze próbowało się podnieść. Podbiegli do niego znajdujący się w pobliżu ludzie, sprawdzając, czy jest szansa, żeby mu pomóc. Niestety nic nie dało się już zrobić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pojawił się już w Polsce. Nagrała bliskie spotkanie z "polskim kolibrem"

Okazuje się, że to nie pierwszy tego rodzaju wypadek na Wielkiej Sowie. Do poprzedniego doszło w zeszłym roku. Spuszczony ze smyczy pies przeskoczył przez ten sam murek, choć w tamtym przypadku zwierzę przeżyło.

"Wyobraźcie sobie, że to nie psiak... Tylko dziecko bez opieki"

Na facebookowym profilu Wielkiej Sowy pojawił się apel, w którym przypomniano, że pies w miejscach publicznych musi być na smyczy. Góry i okolice atrakcji turystycznych nie są z tego obowiązku wyjęte. Ma to zapewnić bezpieczeństwo innym i samemu zwierzęciu. Wielu właścicieli decyduje się jednak spuścić zwierzę ze smyczy bez względu na ryzyko.

A wyobraźcie sobie, że to nie psiak... Tylko dziecko bez opieki... MYŚLCIE, prosimy, bądźcie odpowiedzialni — czytamy we wpisie, który ma przypomnieć o tym, jak ważny jest zdrowy rozsądek.

Do wpisu dołączono nagranie, na którym widać przebieg zdarzenia. Autorzy postu podkreślali, że choć zdają sobie sprawę, że ich apel jest wyjątkowo mocny, to ma trafić do "do serca i głowy".

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało