Wyszedł z wesela i zniknął. Tragiczny finał poszukiwań

40-letni Maciej O. był poszukiwany od soboty. Wtedy na przyjęciu weselnym widziano go po raz ostatni. Około godziny 20 wyszedł z sali i od tego czasu nie było z nim żadnego kontaktu. W środę wieczorem policja znalazła ciało poszukiwanego mężczyzny.

Nie żyje 40-letni Maciej O. Nie żyje 40-letni Maciej O.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images

Zrozpaczona rodzina straciła kontakt z 40-letnim Maciejem O. w sobotę. Razem z bliskimi brał udział w przyjęciu weselnym w miejscowości Otrębusy w powiecie pruszkowskim (woj. mazowieckie).

Wyszedł z sali i kontakt się urwał

Około godziny 20:00 mężczyzna razem z żoną wyszli z sali bankietowej, gdzie odbywało się wesele. Kobieta wróciła na imprezę, ale tylko po to, aby przygotować mężowi kawę. Kiedy wróciła zaledwie pięć minut później, jej męża już nie było.

40-latek poszedł w nieznanym kierunku. Od tego czasu nie było z nim żadnego kontaktu — jego telefon jest rozładowany. Wiadomo też, że nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani pieniędzy.

Wierzyła w szczęśliwy koniec

Jak poinformowała żona 40-latka, po raz ostatni widziała go na ulicy Jeżynowej, tuż pod lasem Młochowskim. Jej zdaniem, Maciej mógł iść w kierunku Brwinowa, skąd pochodzi, ale też mógł wejść do lasu od strony Żółwina lub Starej Wsi. Do ostatniej chwili wierzyła w szczęśliwe zakończenie.

Tragiczny finał poszukiwań

Niestety 40-letni Maciej O. nie żyje. Jak poinformował "Fakt", w środę wieczorem policja znalazła ciało mężczyzny. Znajdowało się ono w odległości kilometra od miejsca, w którym był widziany przez świadków po raz ostatni. Na razie nie jest znana przyczyna jego śmierci.

Na razie jeszcze nie przyswajamy. Jeszcze wydaje się, że zaraz się gdzieś pojawi. Jednak czuję, że jutro już nas uderzy to mocno - napisała pogrążona w smutku żona w mediach społecznościowych, dziękując ludziom za pomoc w poszukiwaniu jej męża.

Wypadki podczas wypoczynku nad morzem. Bałtyk jednym z najniebezpieczniejszych mórz na świecie

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"