+18
UWAGA!
Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych.

Miejsce zbrodni? Policjanci przerażeni. "Weszliśmy do domu i zobaczyliśmy to"

6

Binman Antonio, 33-letni Brazylijczyk, został nagle napadnięty przez przyjaciela, kiedy spokojnie spał. Ten zamordował go, a następnie pociął jego ciało nożyczkami, a krew, której było wszędzie pełno, wypił. Wielu twierdzi, że był to satanistyczny rytuał. Inni, że to jedna z najokrutniejszych zbrodni, jakie widziała Brazylia.

Miejsce zbrodni? Policjanci przerażeni. "Weszliśmy do domu i zobaczyliśmy to"
Zdj. ilustracyjne - Getty Images (Robert Nickelsberg)

Jedna z najokrutniejszych zbrodni w Brazylii w ostatnich latach? 33-latek został zamordowany przez przyjaciela, kiedy jeszcze spał. Ten, po wszystkim, miał poćwiartować jego zwłoki, a potem wziąć krew i napić się jej, odprawiając przy tym prawdopodobnie coś przypominającego satanistyczny rytuał. Następnie miał spalić ciało.

Zamordowany to Binman Antonio Carlos Pires de Lima. Przebywał wtedy w mieszkaniu w Samambaia niedaleko Brasilii.

wysokości.

Mężczyzna został aresztowany. Nie przyznaje się do winy

To policja twierdzi, że przyjaciel Antonio zamordował go, a potem poćwiartował jego ciało. Po wypiciu krwi miał zabrać też ze sobą zwłoki i spalić je na pustym parkingu na terenie Samambaia.

Ponadto, przez co mężczyźnie trudno będzie się wybielić z zarzutów, w jego domu funkcjonariusze znaleźli krew, jej ślady, a także... symbole satanistyczne na ścianach. Na zdjęciach, które publikuje źródło - Daily Star - widać namalowane czerwoną farbą, albo krwią zamordowanego przerażające znaki tj. "666".

Weszliśmy do domu i od razu zobaczyliśmy elementy, które wskazywały, że był tam odprawiony jakiś rodzaj rytuału. Rysunki "666" i namalowane demony na ścianach - mówi Rodrigo Carbone, szef miejscowej policji.
Autor: HNM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić