Podali przyczynę katastrofy Jeju Air. Rodziny kwestionują raport

Katastrofa Jeju Air w Muan była wynikiem błędu pilota — wynika z ustaleń komisji ARAIB. Eksperci stwierdzili, że pilot wyłączył niewłaściwy silnik, co doprowadziło do tragedii. Rodziny ofiar kwestionują te ustalenia.

Katastrofa samolotu Jeju AirKatastrofa samolotu Jeju Air
Źródło zdjęć: © Getty Images | Chris Jung
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Katastrofa Jeju Air w Muan spowodowana błędem pilota.
  • Pilot wyłączył działający silnik zamiast uszkodzonego.
  • Rodziny ofiar krytykują raport, wskazując na inne możliwe przyczyny.

Katastrofa lotnicza Jeju Air, która miała miejsce 29 grudnia ubiegłego roku na lotnisku Muan w Korei Południowej, została przypisana błędowi pilota. Zgodnie z nowym raportem południowokoreańskiej Rady ds. Badania Wypadków Lotniczych i Kolejowych, pilot wyłączył działający lewy silnik zamiast uszkodzonego prawego.

Jak podaje serwis chosun.com, podczas podejścia do lądowania, samolot zderzył się z ptakami, co uszkodziło prawy silnik. Pilot, pod presją sytuacji, wyłączył jednak lewy silnik, co doprowadziło do całkowitej utraty mocy. Raport wskazuje, że lewy silnik nie miał żadnych usterek, a jego wyłączenie było wynikiem błędu ludzkiego.

Wyniki te zostały przedstawione rodzinom ofiar podczas spotkania na lotnisku Muan 19 lipca. Silniki samolotu zostały wysłane do Francji w marcu w celu szczegółowej analizy. Bliscy 179 osób, które zginęły w katastrofie, wyrazili niezadowolenie z ustaleń, wskazując, że pomija on inne, niezwykle istotne kwestie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot spadł na dom w USA. Moment tragedii nagrały kamery

Komisja ignoruje takie kwestie jak betonowy nasyp na końcu pasa startowego i możliwe wady mechaniczne, obwiniając jedynie pilota, co jest dla nas nie do przyjęcia - stwierdził jeden z członków rodziny w rozmowie z dziennikiem "Chosun Ilbo".

Kontrowersje wokół raportu

Związek zawodowy pilotów Jeju Air również skrytykował raport, oskarżając radę o skupienie się wyłącznie na błędzie pilota. Krytycy twierdzą, że raport zwalnia z odpowiedzialności inne instytucje, które mogły przyczynić się do katastrofy.

Rada zapowiedziała dalsze badania dotyczące szkolenia i przygotowania pilotów do sytuacji awaryjnych. W międzyczasie trwa dochodzenie w sprawie roli Ministerstwa Ziemi, Infrastruktury i Transportu oraz Koreańskiej Korporacji Lotnisk.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię