Informację o aresztowaniu 19-letniego Polaka podały największe serwisy w Grecji, w tym "Voria", "Proto Thema" i lawandorder.gr. Potwierdziły ją też greckie służby. Młodego mężczyznę zatrzymano w poniedziałek (19.07), po tym jak na policję zgłosiła się ofiara.
Według greckich mediów 19-latek od czerwca do sierpnia 2024 roku zmuszał do prostytucji 34-letnią Ukrainkę. Wszystkie spotkania nagrywał też telefonem, a także czerpał korzyści z nierządu kobiety.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy ofiara chciała zakończyć udział w nielegalnym procederze, mężczyzna stosował wobec niej przemoc. 18 sierpnia kobieta oznajmiła, że nie będzie więcej trudniła się prostytucją. 19-letni napastnik uderzył Ukrainkę w twarz.
Kobieta udała się do szpitala na Santorini, gdzie zrobiono jej obdukcję, a także złożyła doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Greccy policjanci aresztowali mężczyznę. Znaleźli przy nim m.in. telefon z nagraniami, 360 euro, a także narkotyki (marihuanę o wadze 1,37 grama).
Śledczy postawili młodemu Polakowi zarzuty
Wiadomo, że śledczy z Gracji postawili 19-latkowi szereg zarzutów. Mężczyzna jest oskarżony o handel ludźmi, stręczycielstwo, stosowanie przemocy, naruszenie prywatności poprzez nagrywanie relacji międzyludzkich i rozmów ustnych.
Kobieta odmówiła przetransportowania w bezpieczne miejsce i instalacji przycisku alarmowego. Wiadomo, że przeprowadziła się z Santorini na własną rękę, w asyście policjantów z Grecji.
