Policja i pogotowie w szkole. Nauczycielka tak uderzona, że aż zemdlała

Szokujące sceny z podstawówki w Głogowie (woj. dolnośląskie), uczennica młodszej klasy uderzyła nauczycielkę. Cios był tak silny, że kobieta straciła przytomność, interweniowała policja i pogotowie. Dziewczynka posiada orzeczenie o niepełnosprawności.

Policyjny radiowóz pod szkołą. Zdjęcie ilustracyjnePolicyjny radiowóz pod szkołą. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki

Jak podaje "Gazeta Wrocławska", do bulwersującej sytuacji doszło w piątek, 17 marca. Uczennica młodszej klasy szkoły podstawowej uderzyła nauczycielkę z taką siłą, że kobieta zasłabła.

Chwilę po zdarzeniu władze szkoły wezwały policję i pogotowie ratunkowe. Sprawą na wniosek policji ma także zająć się sąd rodzinny. Po interwencji poszkodowana nauczycielka poszła na zwolnienie lekarskie.

Sprawa nie jest jednoznaczna, bo jak podaje "Gazeta Wrocławska", dziecko, które wymierzyło cios nauczycielce, posiada orzeczenie o niepełnosprawności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska psychiatria w agonii. "W szkole jest często jeden psycholog lub pedagog na 600 uczniów"

To bardzo delikatna sprawa - komentuje cytowana przez dziennika dyrektorka szkoły.- Jeszcze tego samego dnia rozmawialiśmy o zdarzeniu z rodzicami dziewczynki. Zapewniam, że pozostałe dzieci czują się bezpiecznie i nie mają powodów do obaw.

Sprawa z głogowskiej podstawówki podzieliła internautów. Wielu z nich zachowanie dziecka uznało za efekt bezstresowego wychowania. Inni zwracają uwagę, że w przypadku dzieci z orzeczeniem, nawet z pozoru błaha rzecz może spowodować ostrą reakcję.

"Dziecko z orzeczeniem" może mieć autyzm, zespół Aspergera itd. Dziecko z taką przypadłością inaczej odbiera otoczenie czy zagrożenia, wiem to z własnego doświadczenia - zauważa jedna z komentujących osób i dodaje: To nie jest wina rodzica, który robi wszystko dla swojego dziecka, zapewnia mu terapię, załatwia orzeczenie i kieruje do odpowiedniej placówki, w której takie dziecko powinno mieć zapewnione odpowiednie warunki i opiekę.

Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.

Musimy teraz zadbać o dobry stan psychiczny i uczniów, ale i nauczycieli, bo jest to bardzo ważne. Przecież każdy z nas chce się czuć bezpiecznie w swoim miejscu pracy - dodaje dyrektorka placówki.

Czytaj także:

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"