Półnagi mężczyzna zaczepiał turystów. Odpowie nie tylko za brak koszulki
Kompletnie pijany, bez koszulki zaczepiał spacerujących turystów na Równi Krupowej w Zakopanem. 31-letniego mężczyznę zatrzymała policja, ale okazało się, że ma na sumieniu nieco więcej niż tylko pijackie wybryki z roznegliżowanym torsem.
Tatrzańscy policjanci zatrzymali na Krupówkach pijanego i agresywnego mężczyznę, który zagrażał innym turystom.
Agresywny 31-latek po wytrzeźwieniu trafił do Zakładu Karnego. Miał pecha, bo za nieobyczajny wybryk pod wpływem posiedzi za kratami. Okazało się bowiem, że był poszukiwany przez Sąd z Wejherowa, gdzie wcześniej nie odbył zasądzonej kary.
W miniony wtorek, 18 czerwca późnym popołudniem tatrzańscy policjanci zostali skierowani na interwencję w rejon Dolnej Równi Krupowej. Ze zgłoszenia wynikało, że dorosły mężczyzna bez koszulki zachowuje się agresywnie wobec innych turystów, którzy odpoczywają i spacerują po Równi Krupowej - relacjonuje aspirant sztabowy Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej Policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"
Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce, ale nie zastali tam nikogo podejrzanego. Okazało się, że agresywny mężczyzna zdążył przemieścić się w tym czasie w dolną część Krupówek.
Policjanci zauważyli w pobliżu kościoła policjanci młodego mężczyznę bez koszulki, który na widok nadjeżdżającego radiowozu próbował uciekać. Ostatecznie został zatrzymany w jednym ze sklepów.
Podczas weryfikacji jego tożsamości okazało się, że jest osobą poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Wejherowie celem odbycia kary więzienia. Agresor został zatrzymany i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. Następnego dnia trafił do Zakładu Karnego - dodaje rzecznik policji.