Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Powiedzieli to w rosyjskiej telewizji. Warszawa powinna się szykować

Od kilku tygodni w mediach pojawia się coraz więcej informacji o potencjalnym konflikcie Rosji z NATO. Polska jest kluczowym państwem sojuszu w regionie, więc narażona jest na uderzenie ze wschodu. Rosjanie twierdzą z jednej strony, że nie mają zamiaru nikogo atakować, ale ich słowa o Warszawie wyjawiają prawdziwe intencje. Padły one w rosyjskiej telewizji.

Powiedzieli to w rosyjskiej telewizji. Warszawa powinna się szykować
Rosyjscy "eksperci" o Warszawie (X, Anna Łabuszewska)

Polska celem Rosji? Choć w obecnej chwili wydaje się to niemożliwe, eksperci wskazują, iż w perspektywie kilku lat reżim Władimira Putina będzie w stanie odbudować potencjał wojenny i uderzyć na kolejne cele.

Najczęściej wymieniane są kraje bałtyckie. Nie mają one zbyt dużej głębi strategicznej, są niewielkie, mają mało ludności i wojska, a do tego mają u siebie mniejszość rosyjską, która może być wykorzystywana przez Kreml do destabilizowania sytuacji wewnętrznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy pobór kobiet do wojska to dobry pomysł? Odpowiadają Polacy

Niestety, Polska również może być celem ataku wschodniego sąsiada. Jest najważniejszym członkiem NATO w regionie. Jednoznacznie opowiada się za wspieraniem pogrążonej w wojnie Ukrainy. Do tego razem z Litwą blokuje korytarz do obwodu królewieckiego, czyli słynny przesmyk suwalski. Istnienie naszego kraju uwiera rosyjskie elity i samego Władimira Putina.

Jak policzono, w trakcie wywiadu z amerykańskim prezenterem Tuckerem Carlsonem Władimir Putin wymienił Polskę aż 34 razy, czyli mniej niż Stany Zjednoczone. To pokazuje, jak istotna jest rola naszego państwa.

Warszawa rosyjskim miastem? Szokujące słowa w telewizji

Choć Rosjanie za każdym razem twierdzą, że to oni się bronią i nie są stroną agresywną, ich realne działania wyraźnie pokazują, że sytuacja jest zgoła odmienna. Dobrym przykładem jest wypowiedź jednego z "ekspertów" w rosyjskiej telewizji, którego zacytowała Anna Łabuszewska.

To, że my nie zamierzamy na nikogo napadać, nie znaczy, że Warszawa nigdy nie była i nie będzie rosyjskim miastem - powiedział jeden gości zaproszonych do studia stacji NTV, należącej do koncernu Gazprom-Media.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Słowa te pokazują z jednej strony absurdalność myślenia rosyjskich elit. Z drugiej jednak uświadamiają nas, iż zamiary wobec Polski są jasne i klarowne. Pozostaje nam przygotować się na każdą ewentualność.

Powiedziałem, że mamy trzy lata na przygotowanie się na konfrontację z Rosją. Podtrzymuję tę diagnozę - stwierdził w Polsacie News szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. To jeden z najbardziej pesymistycznych scenariuszy pojawiających się w debacie publicznej.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić