Jakub Artych
Jakub Artych| 
aktualizacja 

Problemy Rosjan na froncie. Ofensywa nie tak skuteczna jak przypuszczano

Rosyjska ofensywa uległa spowolnieniu na niemal wszystkich odcinkach frontu, choć prezydent Władimir Putin nadal twierdzi, że Siły Zbrojne Rosji skutecznie "wypierają" armię ukraińską.

Problemy Rosjan na froncie. Ofensywa nie tak skuteczna jak przypuszczano
Problemy Rosjan na froncie. Ofensywa nie tak skuteczna jak przypuszczano (GETTY, Libkos)

W czerwcu armia rosyjska kontynuuje rozpoczętą w październiku 2023 roku ofensywę w kilku kierunkach jednocześnie. W pobliżu Awdiejewki, gdzie Rosjanie zadali główny cios i rozmieściły najwięcej żołnierzy, w ciągu tych ośmiu miesięcy udało im się pokonać zaledwie 15-20 kilometrów.

Co więcej, od lutego, postęp wynosi 7-10 kilometrów. W maju armia Władimira Putina, otwierając nowy front przeciwko Siłom Zbrojnym Ukrainy pod Charkowem, w ciągu kilku dni wkroczyły na terytorium Ukrainy o siedem do ośmiu kilometrów. W innych kierunkach postęp był jeszcze wolniejszy i skromniejszy.

7 czerwca Władimir Putin nazwał ofensywne metody Sił Zbrojnych Rosji taktyką "wyparcia" Sił Zbrojnych Ukrainy z terytoriów, które Rosja powinna "objąć kontrolą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie wejdą do Mołdawii? Ekspert o czarnym scenariuszu

Tempo takiej ofensywy można było przyspieszyć, ale jedynie poprzez znaczne zwiększenie przewagi liczebnej armii rosyjskiej nad ukraińską. A to będzie wymagało mobilizacji i zwiększenia poziomu strat.

Rosjanie dążą do zajęcia obwodów donieckiego i zaporoskiego. Do głównych ośrodków logistycznych i przemysłowych obwodu donieckiego (Kramatorsk, Słowiańsk, Pokrovsk, Kurachowo, Liman) Sił Zbrojnych Rosji trzeba przejść ponad 30 kilometrów.

Granica regionu wynosi 40-50 kilometrów w różnych kierunkach (z wyjątkiem samej północy). Oznacza to, że przy obecnym tempie ofensywy (które nie jest gwarantowane w przyszłości) samo zdobycie obwodu donieckiego może zająć rok lub dłużej.

Artylerzyści Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie donieckim

Wojska rosyjskie próbują przejść do ofensywy na całym froncie - od Charkowa po wieś Rabotino w obwodzie zaporoskim. Walki trwają w obwodzie donieckim, gdzie obronę prowadzi m.in. 24. odrębna brygada zmechanizowana imienia króla Daniela.

Znają nas i wiedzą, że tu jesteśmy, boją się i szukają innej drogi - mówi Wasilij z 24. oddzielnej brygady zmechanizowanej.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić