Przyleciała na własny ślub. Polka zatrzymana na lotnisku

30-letnia Polka przyleciała na swój ślub z Londynu do Polski. Funkcjonariusze Placówki SG w Krakowie-Balicach zatrzymali podróżującą jeszcze na lotnisku. Okazało się, że przyszła panna młoda była poszukiwana listem gończym.

Panna młoda zatrzymana na lotnisku. Nie mogła uwierzyć, co ją czekaPanna młoda zatrzymana na lotnisku. Nie mogła uwierzyć, co ją czeka
Źródło zdjęć: © Pexels

Trzy lata temu 30-latka złamała przepisy kodeksu drogowego, nie ustępując pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z przeciwnego kierunku i doprowadziła do zderzenia z motocyklem, za co sąd wymierzył jej karę 100 złotych grzywny. Kobieta nie uiściła zasądzonej kary i została ona zamieniona na zastępczą karę 2 dni aresztu.

Na tym nie skończyły się zatargi Polki z prawem. Po kolejnym zatrzymaniu i badaniu alkomatem okazało się, że prowadziła samochód w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn została jej wymierzona kara 6 miesięcy ograniczenia wolności, polegająca na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie, zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 3 lata oraz kara pieniężna.

Niestety, kobieta nie potraktowała poważnie zasądzonej kary i wyjechała do Wielkiej Brytanii, nie informując o tym kuratora. Sąd zarządził więc wykonanie zastępczej kary 90 dni pozbawienia wolności - informuje Straż Graniczna.

Ostatnio, po powrocie do Polski, gdy kobieta postanowiła przyjechać na swój ślub, spotkała ją niemiła niespodzianka. Tuż po wylądowaniu na krakowskim lotnisku usłyszała od funkcjonariuszy Straży Granicznej, że z powodu niestawienia się do zakładu karnego i ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości, wystawiono za nią list gończy, aby wyegzekwować nałożoną karę.

Niefrasobliwa Polka nie mogła uwierzyć, że postanowieniem sądu o obligatoryjnym wykonaniu zastępczej kary pozbawienia wolności, zaplanowana huczna uroczystość nie odbędzie się w ciągu najbliższych 92 dni, które ona sama spędzi w areszcie - przekazała SG.

Dramatyczne ceny czereśni. "Żadna tarcza antykryzysowa nie pomogła"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady