aktualizacja 

Przyszły na marsz przebrane. Zdjęcia z Warszawy niosą się w sieci

"Idziemy na wybory, aby odsunąć wizję Gilead od Polski jak najdalej. Chodźcie z nami!" zachęcały organizatorki wydarzenia "Strajk Kobiet na marszu 4 czerwca". Kobiety, w strojach podręcznych, szły w marszu wolności ulicami Warszawy, niosąc transparent z napisem "Ani jednej więcej".

Przyszły na marsz przebrane. Zdjęcia z Warszawy niosą się w sieci
Ogólnopolski Strajk Kobiet na marszu w Warszawie (facebook, Gabi Krysiak, KAsia Drelich)

Na niedzielnym marszu w stolicy nie mogło zabraknąć głosu kobiet. "Spacerowiczki" zebrały się przy placu Na Rozdrożu w Warszawie, by wesprzeć ogólnopolski marsz wolności.

Spotkanie rozpoczęły od happeningu nawiązującego do kultowego serialu ("Opowieści podręcznej" - przyp. red.) hasłem GileadSTOP. W strojach podręcznych, w rytm bębnów, szły jedna za drugą, rozdając manifestującym osobom flagi Strajku Kobiet. Na czele marszu niosły ogromny banner z napisem: "Ani jednej więcej".

Dzień rozpoczęłyśmy spacerem Podręcznych, aby zaznaczyć, że pisowskiej Polsce coraz bliżej do Gilead. Tam również zaczęło się od zakazu aborcji, ale po frekwencji na dzisiejszym marszu - wiemy, że na tym się skończy - piszą w mediach społecznościowych organizatorki marszu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marsz Niepodległości bez premiera i prezydenta. Miller: Kompromitujące dla władz

I dodają: "Hej, obsesjoniści z PiS: "Podręczne"? Niedoczekanie wasze. Jesteśmy na placu Na Rozdrożu. Chodźcie do nas! Idziemy na marsz z hasłami: LEGALNA ABORCJA i ANI JEDNEJ WIĘCEJ".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kobiety biorące udział w marszu zapowiedziały, że hasło "Ani jednej więcej" zamierzają nieść na transparentach do momentu, kiedy "nieludzkie, antykobiece prawo zostanie zmienione".

Idziemy na wybory, aby odsunąć wizję Gilead od Polski jak najdalej. Chodźcie z nami! - zapowiedziały manifestantki.

"Mnóstwo kobiet, rodzin z małymi dziećmi. Wszyscy radośni uśmiechnięci! Wróciła nadzieja w narodzie." - komentuje jedna z uczestniczek marszu, a pod relacją marszu na stronach Ogólnopolskiego Strajku Kobiet pojawiają się słowa wsparcia od osób z różnych części świata.

"Wolności nikt nam nie odda. Dziś znowu tylko my same, sami możemy ją sobie przywrócić." - podkreślają organizatorki marszu. Według wstępnych wyliczeń w warszawskim marszu wzięło udział 500 tysięcy osób.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić