Putin ostro o decyzji Komitetu Noblowskiego. Trump mu podziękował
Wenezuelska opozycjonistka Maria Corina Machado została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla. W reakcji na decyzję Komitetu Noblowskiego prezydent USA Donald Trump podziękował Władimirowi Putinowi za jego komentarz dotyczący wyróżnienia.
Najważniejsze informacje
- Donald Trump reaguje na krytykę Komitetu Noblowskiego przez Putina.
- Machado wyraża wdzięczność za wsparcie od Trumpa i Stanów Zjednoczonych.
- Nominacja Machado była wynikiem działań amerykańskich polityków.
Trump docenia poparcie z Rosji
Prezydent USA Donald Trump publicznie podziękował Władimirowi Putinowi, który skrytykował wybory Komitetu Noblowskiego.
"Dziękuję prezydentowi Putinowi!" - napisał Trump na portalu Truth Social, komentując nagranie wideo wypowiedzi rosyjskiego przywódcy z Tadżykistanu, gdzie stwierdził, że nagrody Nobla otrzymują "ci, którzy nie zrobili nic dla pokoju", i że przez to nagroda i komitet tracą wiarygodność.
Prezydent USA o "wiecznym pokoju". "Poczekajmy, to są zapowiedzi Trumpa"
Podczas wizyty w Tadżykistanie, Władimir Putin stwierdził, że laureaci Nagrody Nobla często nie zasłużyli na to wyróżnienie. Wspomniał też o Baracku Obamie, podważając jego zasługi. Trump, od dawna uważający, że zasługuje na nagrodę, odniósł się do tych słów, jednocześnie chwaląc własne wysiłki na Bliskim Wschodzie.
Machado z Nagrodą Nobla
Wenezuelska opozycjonistka Maria Corina Machado, która otrzymała Nagrodę Nobla, publicznie wyraziła wdzięczność Trumpowi za jego wsparcie. Machado, znana z opozycji wobec Nicolasa Maduro, podkreśliła znaczenie międzynarodowej pomocy w dążeniu do wolności dla Wenezueli. Nominacja została wsparta przez takich polityków jak Marco Rubio czy Michael Waltz.
To olbrzymie uznanie dla walki wszystkich Wenezuelczyków jest impulsem do zrealizowania naszego zadania: zdobycia Wolności - stwierdziła Machado.
Steven Cheung, dyrektor ds. komunikacji w Białym Domu, również skrytykował decyzje Komitetu Noblowskiego. W komunikacie na portalu X podkreślił, że polityka dominuje nad prawdziwym dążeniem do pokoju. Cheung zaznaczył, że Trump ma „duszę humanitarysty”, której brakowało innym kandydatom.