Sekielski reaguje na słowa Rydzyka. Ojciec Dyrektor się doigrał?
Tadeusz Rydzyk może zostać obnażony ze swoich największych sekretów. Wszystko przez Tomasza Sekielskiego, który zastanawia się nad stworzeniem filmu dokumentalnego o założycielu Radia Maryja.
Ojciec Rydzyk może mieć kłopoty
Nie milkną echa wydarzeń 29.urodzin Radia Maryja, które odbyły się w miniony weekend. Dyrektor rozgłośni ojciec Tadeusz Rydzyk wygłosił kilka przemówień w trakcie mszy jubileuszowej. Eucharystia była transmitowana w TV Trwam. Dzięki temu najbardziej kontrowersyjne fragmenty przemówień stały się ogólnodostępne dla internautów i zaczęły krążyć po sieci.
Ojciec Rydzyk poruszył w trakcie przemówień wiele kwestii. Wśród nich nie zabrakło odniesień do tematu pedofilii w Kościele, czy "Strajku Kobiet". Jedna z wypowiedzi dotyczyła biskupa Edwarda Janiaka, który został skompromitowany po filmie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego". Oskarżenia skierowane w stronę duchownego spowodowały rezygnację z urzędu. Redemptorysta z Torunia stanął zdecydowanie w obronie biskupa.
To jest współczesny męczennik mediów - mówił Rydzyk.
Na słowa Rydzyka zareagował Tomasz Sekielski. Dziennikarz mógł poczuć się urażonym po nazwaniu jego produkcji "filmidłem". Dziennikarz przeprowadził na Facebooku transmisję LIVE, w której odniósł się do wypowiedzi duchownego. Przyznał również, że rozważa zrobienie filmu o Rydzyku. Produkcja zapewne demaskowałaby nieznane dotąd niewygodne fakty z życia księdza.
Bracia Sekielscy zasłynęli ostatnimi laty z dwóch filmów dokumentalnych. "Tylko nie mówi nikomu"i "Zabawa w chowanego" obnażyły tajemnicę pedofilii w polskim Kościele. Darmowe dla wszystkich produkcje były dla niektórych duchownych katastrofalne w skutkach. Oznaczały nie tylko degradację, ale również plamę na honorze.
