Danuta Pałęga| 

Sikorski grzmi ws. pomocy Ukrainie. "Polska zrobiła to, co może"

Radosław Sikorski podczas wizyty w Londynie podkreślił, że pomoc dla Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji jest kluczowa. Zaznaczył, że Zachód powinien jak najszybciej dostarczyć Ukrainie skuteczne systemy obrony. Minister Sikorski podkreślił, że Polska zrobiła, co może.

Sikorski grzmi ws. pomocy Ukrainie. "Polska zrobiła to, co może"
Radosław Sikorski wyraził się jasno. "Polska zrobiła to, co może" (GETTY, NurPhoto)

Podczas piątkowego briefingu prasowego, Radosław Sikorski, polski minister spraw zagranicznych, podsumował swoje spotkania i nadchodzące rozmowy podczas wizyty w Londynie.

Sikorski poinformował, że miał okazję rozmawiać z szefem Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) oraz Catherine Ashton, byłą wysoką przedstawicielką UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Jednym z głównych tematów poruszanych podczas tych rozmów miała być dalsza pomoc dla Ukrainy, w obliczu trwającej rosyjskiej agresji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żołnierze NATO w Ukrainie. "Putin cały czas potrzebuje pretekstu"

Sikorski zwrócił uwagę, że Wielka Brytania mogłaby przyspieszyć dostawy precyzyjnych pocisków rakietowych dalekiego zasięgu, co byłoby "bardzo wartościowe" dla obrony Ukrainy.

Jak zauważył, Rosja zniszczyła około 70 proc. ukraińskich zdolności do produkcji energii elektrycznej i ciepła, co w połączeniu z potencjalnym zagrożeniem ze strony rosyjskich dronów i rakiet, stawia całą Europę w niebezpieczeństwie.

Wiemy, że Rosjanie też tracą kontrolę nad swoimi dronami, rakietami, a w Ukrainie są elektrownie atomowe – ostrzegł Sikorski, podkreślając wagę przekazywania Ukrainie skutecznych środków obronnych.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Radosław Sikorski o militarnej pomocy Ukrainie i atakach Rosji

Minister wyjaśnił również, że Polska wyczerpała swoje możliwości wsparcia militarnego, przypominając, że nasz kraj dysponuje jedynie dwiema bateriami rakiet Patriot, podczas gdy moglibyśmy mieć osiem.

Polska zrobiła to, co może. (...) Jako państwo frontowe więcej już dać nie możemy – powiedział, podkreślając, że odpowiedzialność za wsparcie Ukrainy spoczywa teraz na innych krajach zachodnich.

Podczas rozmowy z dziennikarzami, Sikorski odniósł się także do swojego wywiadu dla "Financial Times", w którym zasugerował, że kraje takie jak Polska mają "obowiązek" zestrzeliwać rosyjskie pociski, zanim wejdą w ich przestrzeń powietrzną.

Minister podkreślił, że jest to kluczowy temat, zwłaszcza w kontekście incydentów, takich jak rakieta, która spadła zimą 2023 roku niedaleko jego domu.

Wszyscy też wiemy, że jak on już wleci w polską przestrzeń powietrzną, to zastrzelenie nie jest bez skutków, może komuś zrobić krzywdę – wyjaśnił, zwracając uwagę na ryzyko dla bezpieczeństwa całej Europy, jakie niesie rosyjski ostrzał rakietowy.

Sikorski zaznaczył, że Rosjanie odpalają setki dronów i rakiet. Nie możemy zatem wykluczyć, że któryś z nich stworzy problem dla całej Europy.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić