Śledztwo w sprawie ataku byków na Podlasiu. Są wyniki sekcji

Śledczy nie mają wątpliwości. Śmierć 68-letniego rolnika z Podlasia była wynikiem ataku byka. Prokuratura wykluczyła udział osób trzecich i chorobę jako przyczyny zgonu.

Prokuratura z Zambrowa wykluczyła udział osób trzecichProkuratura z Zambrowa wykluczyła udział osób trzecich
Źródło zdjęć: © Google Street View, Pixabay

Prokuratura, po przeprowadzonej sekcji zwłok, wykluczyła udział osób trzecich oraz chorobę jako przyczyny zgonu. Zawiadomienie o tragicznym zdarzeniu wpłynęło do policji w Zambrowie w sobotę, a dotyczyło ataku dwóch byków.

Miejscowa prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie okoliczności ataku, który doprowadził do śmierci właściciela gospodarstwa oraz obrażeń u jego 85-letniego sąsiada. Sąsiad, zaniepokojony brakiem kontaktu z 68-latkiem, wszedł do obory, gdzie znajdowały się byki. Myślał, że są na uwięzi, jednak przynajmniej jeden z nich był wolny. 85-latek został zaatakowany i poturbowany, a z obory pomogła mu wyjść rodzina, która również zawiadomiła policję. Ciało właściciela gospodarstwa znaleziono w tym samym pomieszczeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Romanowski posłem na emigracji? "Jego okręgiem nie jest Budapeszt"

Śledztwo dotyczy narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokurator Katarzyna Wankiewicz z zambrowskiej prokuratury poinformowała, że sekcja zwłok wykazała, iż wszystkie obrażenia powstały za życia mężczyzny i mogły być wynikiem działania zwierzęcia.

Przyczyna zgonu jest jasna, biegły nie miał wątpliwości - dodała prokurator.

Zwierzęta zmarłego rolnika trafiły do rodziny i sąsiadów

Rolnik prowadził gospodarstwo samotnie, posiadając ok. 20 sztuk bydła. Obecnie opiekę nad zwierzętami przejęli sąsiedzi oraz siostra zmarłego, która mieszka w innej części Polski. Zwierzęta mają zapewnione jedzenie i wodę, co potwierdzili wójt gminy Zambrów oraz powiatowy inspektorat weterynarii.

Na razie nie podjęto decyzji, co stanie się z bykami, które zaatakowały ludzi. Po zgłoszeniu wypadku, na miejsce przybył weterynarz, który czasowo uśpił zwierzęta, aby można było je bezpiecznie uwiązać. Śledztwo w tej sprawie jest w toku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"