Jan Muller| 

Straż miejska w Opolu wlepiła mandat wolontariuszowi Szlachetnej Paczki. Komendant: sam go zapłacę!

73

Zbieg kilku wypadków sprawił, że jeden z wolontariuszy rozwożących do opolskich rodzin świąteczne przesyłki dostał mandat za złe parkowanie od straży miejskiej. Jej komendant wykazał się jednak wielkodusznością i spłatę wziął na siebie.

Straż miejska w Opolu wlepiła mandat wolontariuszowi Szlachetnej Paczki. Komendant: sam go zapłacę!
(Jakub Porzycki / Agencja Gazeta)

"Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca" - tłumaczy o2.pl Krzysztof Maślak, komendant Straży Miejskiej w Opolu. Chodzi o mandat wysokości 100 zł wystawiony kierowcy za nielegalne parkowanie pod magazynem Szlachetnej Paczki przy ul. Kościuszki. Choć auto faktycznie stało w miejscu, gdzie nie powinno, szef mundurowych dostrzega znaczenie wyższego celu, dla którego przyjechał kierowca. Ten tłumaczył się patrolowi, że "tylko dowoził rzeczy dla potrzebujących". Niestety, brama od magazynu była zamknięta i z konieczności musiał zaparkować samochód na ścieżce rowerowej. Takich darczyńców jak on było wielu i wszyscy musieli parkować na "dziko".

Wiem, że parkowano też przed sztabem wojskowym, gdzie jest zakaz. Odebraliśmy kilkanaście telefonów w tej sprawie. Normalnie ta brama przy zespole szkół co roku jest otwierana, w tym była zamknięta. Niestety, jako straż nie mamy prawa anulować mandatów. Ale ja to biorę na siebie. Ten pan był już u nas i przekazał mi swój mandat, ja go zamierzam jutro opłacić z własnych pieniędzy - powiedział nam komendant Maślak.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sytuacja była o tyle trudna, że - jak słyszymy - wolontariusz nie miał swojego identyfikatora za szybą. Strażnicy mogliby zachować się inaczej. Tym bardziej, że od lat biorą w niej udział. Krzysztof Maślak zapewnia, że sami przygotowywali paczkę dla wybranej opolskiej rodziny. Prosi organizatorów akcji, by w przyszłym roku skontaktowali się z nim, by cały proces logistyczny uprościć.

Jak by nie było, inicjatywa Szlachetnej Paczki, jak sama nazwa wskazuje, jest szlachetna i strażnicy nie powinni wypisać tego mandatu - dodaje.

O akcji pomocy ubogim rodzinom słyszało pewnie wielu Polaków. W końcu nieprzerwanie trwa od 16 lat. Konkretnym, najbardziej potrzebującym pomocy rodzinom pomaga wielu znanych Polaków i instytucji. Zwykle pomagała też opolska straż, ale jak tłumaczy nam komendant, w tym roku się spóźnili. W przyszłym chcą nadrobić zaległości. W zeszłym roku przekazano polskim rodzinom dobra wartości ponad 47 mln złotych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Zobacz także: Lubię ludzi!

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić