Straż miejska złapała złodzieja i wylała się fala hejtu. "A to nasz człowiek był"
Na profilu Spotted: Ostrołęka pojawił się krótki filmik, który wywołał burzę w sieci. Autorka twierdziła, że była świadkiem kradzieży, a w opisie do nagrania zamieściła wzmiankę o obcokrajowcach. Tyle wystarczyło, by w komentarzach wylała się fala hejtu. Finał tej historii zaskakuje.
Wczoraj na profilu Spotted: Ostrołęka pojawiło się kilkusekundowe nagranie. Widać na nim dwie postacie biegnące ulicą oraz nadjeżdżający radiowóz straży miejskiej.
Autorka nagrania zamieściła opis, w którym stwierdziła, że była świadkiem kradzieży. Przysłowiowej oliwy do ognia dolała już w pierwszym zdaniu. Zasugerowała, że za kradzież odpowiada cudzoziemiec.
W przestrodze przed tym, ile obcokrajowców się pojawia w naszym mieście. Byłam świadkiem kradzieży, na filmikach wszystko widać. Całe szczęście za blokiem stała straż miejsca, która zareagowała od razu i schwytali bandytę. Uprzedzając hejt i zarzucenie bierności, zobaczyłam to wchodząc do klatki, jedyne co mogłam zrobić to nagrać to jako dowód dla tego poszkodowanego, gdyby nie udało się złapać sprawcy. Zaraz po tym zobaczyłam już straż, filmiki chłopak ode mnie otrzymał - napisała kobieta (pisownia oryginalna).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyciek pytań w TVP przed debatą prezydencką. Dziennikarze o doniesieniach
Kradzież w Ostrołęce. Zatrzymano Polaka
Film wywołał lawinę komentarzy - pełnych niechęci i agresji. Nie zabrakło odniesień politycznych.
"Każdy, kto głosował na uśmiechniętą koalicję, niech ich zabiera do domu", "Niedługo będzie strach wyjść na ulicę w biały dzień" - piszą internauci.
Czytaj także: Obrabował konto szkoły podstawowej. Menedżer skazany
Pod nagraniem pojawiło się już kilkadziesiąt komentarzy. Jedna z internautek napisała: "Co mają imigranci do tego złodzieja, jak on z naszego miasta. Ba - nawet to Polak. Autorko postu - najpierw zweryfikuj informacje, zanim zaczniesz siać zamęt".
Okazało się, że kobieta miała rację. Jak ustalił portal moja-ostroleka.pl, zatrzymany przez straż miejską mężczyzna nie był cudzoziemcem. "A to nasz człowiek był, Polak!" - objaśnił lokalny portal w tytule.
Zatrzymany mężczyzna to 25-letni mieszkaniec Ostrołęki, Polak- poinformował nadkom. Tomasz Żerański - rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Mężczyzna ukradł ze sklepu towary o wartości nieco ponad 30 zł. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Po interwencji straży miejskiej i policji, trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną wcześniej karę.
Źródło: moja-ostroleka.pl