Szok, jak potraktowano Wałęsę na lotnisku. Wydano oświadczenie

Lech Wałęsa wyraził niezadowolenie z przebiegu odprawy na lotnisku Heathrow w Londynie, twierdząc, że został tam potraktowany w sposób, który określił jako "sponiewieranie". W odpowiedzi na jego zarzuty lotnisko wydało oficjalne oświadczenie, odnosząc się do całej sytuacji.

Lech Wałęsa Lech Wałęsa
Źródło zdjęć: © AKPA | Marcin Gadomski
Malwina Witkowska

Lech Wałęsa, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, w październiku 2013 r. odwiedził Londyn, gdzie uczestniczył w premierze filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Po powrocie do Polski, na swoim mikroblogu, wyraził niezadowolenie z odprawy na lotnisku Heathrow. Były prezydent stwierdził, że został poddany szczegółowej i upokarzającej kontroli.

Jak donosi "Super Express", po odbyciu występnej kontroli na lotnisku Heathrow, poczuł się dotknięty rutynowym przeszukaniem, co określił jako "sponiewieranie przez odprawę". Jego oburzenie wynikało z faktu, że jako były prezydent oczekiwał specjalnego traktowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot spadł na magazyn w USA. Moment katastrofy nagrała kamera

W oświadczeniu ambasady polskiej w Londynie wyjaśniono, że Wałęsa został poproszony o rutynową kontrolę bezpieczeństwa, ponieważ nie spełniał kryteriów zwolnienia z kontroli granicznej. Lotnisko Heathrow w odpowiedzi na zarzuty Wałęsy wyraziło ubolewanie, jeśli poczuł się niesprawiedliwie potraktowany, podkreślając, że procedury bezpieczeństwa są jednakowe dla wszystkich pasażerów.

Jak donosi "Super Express", wbrew oczekiwaniom Wałęsy, pracownicy lotniska zastosowali wobec niego standardowe procedury, które obejmują każdego pasażera. Brytyjskie władze podkreśliły, że Wałęsa nie został potraktowany wyjątkowo, a działania były rutynowe.

Wałęsa, oburzony sytuacją, zapowiedział, że nigdy więcej nie poleci do Londynu. Jego wpis na mikroblogu wywołał szerokie zainteresowanie mediów. Lotnisko podkreśliło, że środki bezpieczeństwa są niezbędne dla ochrony wszystkich podróżnych.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"