aktualizacja 

Szydło przemówiła po angielsku. Internauci nie mieli dla niej litości

2161

Beata Szydło po raz pierwszy od ujawnienia niewygodnych faktów dot. jej wypadku zabrała głos publicznie. Była premier poruszyła w dwóch językach na Twitterze temat energetyki. Internauci postanowili zostawić bezlitosne komentarze.

Szydło przemówiła po angielsku. Internauci nie mieli dla niej litości
Beata Szydło zamieściła wpis w języku angielskim (PAP, Łukasz Gągulski)

W 2017 roku cała Polska żyła sprawą wypadku Beaty Szydło. Kolumna samochodów jadąca z ówczesną premier na pokładzie zderzyła się wtedy z młodym kierowcą seicento. Winę za niefortunny incydent zrzucono właśnie na Sebastiana Kościelnika. 4 lata po wypadku były funkcjonariusz BOR Piotr Piątek powiedział "Gazecie Wyborczej", że zarówno on, jak i reszta jego kolegów składali fałszywe zeznania w tej sprawie.

Zeznania funkcjonariusza wstrząsnęły polską opinią publiczną. Od czasu ich opublikowania Beata Szydło unikała publicznych wypowiedzi, aż do teraz. Była premier opublikowała na Twitterze wpis, w którym wyraziła nadzieje, że Rada Europejska i PE poprą uznanie energetyki jądrowej za "zielone źródło". Polityk stwierdziła, że byłoby to korzystne dla Polski.

Komisja Europejska planuje uznać energetykę atomową oraz gaz za "zielone" źródła energii. Jest to rozwiązanie korzystne dla strategii energetycznej Polski i innych krajów UE. Niezbędna jest jednak zgoda Rady Europejskiej i PE. Oby zwyciężył rozsądek i ten plan został poparty - napisała na Twitterze Beata Szydło.

Szydło z racji pełnionej roli postanowiła opublikować ten sam post w języku angielskim. Okazało się, że wpis podziałał na niektórych internautów jak płachta na przysłowiowego byka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Internauci okazali się bezlitośni dla Beaty Szydło. Wielu z nich komentując wpis zwróciło jej uwagę, że powinna przeprosić niesłusznie oskarżanego kierowcę seicento. Oberwało się również wyborcom byłej premier. Zdaniem niektórych internautów polityk nie musiała zamieszczać oświadczenia w języku angielskim, gdyż jej elektorat go nie zna. Inni wytykali byłej premier wysłużenie się kimś do napisania treści, zarzucając jej brak znajomości języka angielskiego.

Pani się nie wysila. Głąby z pani otoczenia i tak nie rozumieją tych wypocin po angielsku, a ci co rozumieją, to nawet nie są zainteresowani wypocinami - napisał jeden z internautów.
Weź, Beata może przeproś Sebę - zaproponował komentujący.
Ciekawe kto jej napisał ten tekst po angielsku - zastanawiała się użytkowniczka Twittera.
Zobacz także: Polityk PiS zaskakująco o Pegasusie. „Widać wyraźnie, że jest coś na rzeczy”
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić