aktualizacja 

Tata śmiertelnie potrąconej 12-latki: "Zrobię wszystko..."

351

Nie żyje 12-latka, którą potrącił autobus miejski w pobliżu szkoły podstawowej w Józefosławiu (woj. mazowieckie). Głos w mediach społecznościowych zabrał zrozpaczony ojciec dziewczynki. Jego słowa rozrywają serce.

Tata śmiertelnie potrąconej 12-latki: "Zrobię wszystko..."
Dziewczynka została potrącona na pasach przed szkołą. Głos zabrał ojciec ofiary (Facebook, Google Maps)

Do tragicznego zdarzenia doszło w środę (14.06.2023) po godzinie 12:00 w Józefosławiu w powiecie piaseczyńskim. Przed szkołą podstawą przy ul. Kameralnej kierowca autobusu linii L39 uderzył w dwie 12-latki, przechodzące przez przejście dla pieszych.

Tragedia w Józefosławiu. 12-latkę potrącił autobus

Mimo trwającej prawie godzinę reanimacji jedna z dziewczynek poniosła śmierć na miejscu. Druga z obrażeniami została przetransportowana do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

69-letni kierowca autobusu w chwili zdarzenia był trzeźwy. Mężczyzna został zatrzymany. Okoliczności potwornego wypadku bada teraz policja pod nadzorem prokuratora.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźne zachowanie kierowcy bmw na A1. Zabrano mu kluczyki

Zrozpaczony ojciec 12-latki: "dziś umarła część mnie"

Mieszkańcy Józefosławia są wstrząśnięci. Na facebookowej grupie zrzeszającej mieszkańców podwarszawskiej wsi i okolic internauta opublikował post, w którym złożył kondolencje rodzicom zmarłego dziecka. Pod wpisem głos zabrał zdruzgotany ojciec dziewczynki.

To mojej córci życia nie wróci, ale zawsze twierdziłem, że te cholerne "L" [autobusy - przyp. red. ] to nieporozumienie. Oliwka ich nie lubiła, dziś umarła część mnie i zrobię wszystko, żeby wyjaśnić, co się stało... - napisał na portalu społecznościowym tata tragicznie zmarłej 12-latki.

Internauci próbują podtrzymać na duchu pogrążonych w żałobie rodziców. Pod komentarzem mężczyzny pojawiło się mnóstwo kondolencji i słów wsparcia. Czytając poruszający wątek na Facebooku, trudno powstrzymać łzy.

Wyrazy najszczerszego współczucia, nie ma nic straszniejszego od utraty dziecka.
Moje wyrazy współczucia, wszyscy rodzice z naszej szkoły łączą się w bólu, to dla nas niewyobrażalnie dotkliwa strata. Moja córka była świadkiem wypadku, przez chwilę myślała, że to jej brat wpadł pod koła. Ściskam Pana i Pana rodzinę.
Najszczersze współczucia, choć uczciwe nie potrafię wyobrazić sobie siebie na Państwa miejscu. To jest coś tak niewyobrażalnego ze nie starcza rozumu - piszą członkowie lokalnej grupy.
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić