Tłum protestował w Stambule. Karykatura wywołała burzę. Autorzy zatrzymani

Czterech karykaturzystów trafiło do aresztu po publikacji rysunku w magazynie "LeMan". Przed siedzibą redakcji w Stambule zebrał się tłum domagający się "zemsty". - Dla naszego proroka oddamy życie i możemy je odebrać - PAP cytuje słowa, które skandował jeden z protestujących.

Zatrzymania w Turcji po publikacji kontrowersyjnej karykaturyZatrzymania w Turcji po publikacji kontrowersyjnej karykatury
Źródło zdjęć: © X
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Policja zatrzymała czterech karykaturzystów magazynu "LeMan"
  • Przed redakcją w Stambule protestował kilkusetosobowy tłum
  • Władze Turcji zapowiedziały ściganie za "znieważenie wartości religijnych"

Zatrzymania po publikacji rysunku w „LeMan”

W Stambule doszło do zatrzymania czterech karykaturzystów podejrzanych o stworzenie i rozpowszechnianie rysunku przedstawiającego Mahometa i Mojżesza. Rysunek ukazał się w satyrycznym magazynie "LeMan" i wywołał gwałtowne reakcje wśród części społeczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak francuscy muzułmanie próbują walczyć ze stereotypami

Tłum przed siedzibą magazynu w Stambule

Po publikacji rysunku przed siedzibą redakcji zgromadziło się kilkaset osób. Demonstranci domagali się "zemsty" i wprowadzenia prawa szariatu. Policja musiała interweniować, by rozproszyć tłum, który skandował religijne hasła.

Władze Turcji reagują na kontrowersje

Minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya nazwał publikację "prowokacją" i podkreślił, że nie jest ona chroniona wolnością słowa. Zapowiedział, że osoby odpowiedzialne za rysunek odpowiedzą przed sądem. Minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc ogłosił wszczęcie śledztwa w sprawie "publicznego znieważenia wartości religijnych".

Sprawa wywołała debatę o granicach wolności słowa i ochronie wartości religijnych w Turcji. Władze podkreślają, że nie pozwolą na działania, które mogą ranić uczucia religijne społeczeństwa.

Redakcja "LeMan" przeprasza i tłumaczy intencje

Magazyn "LeMan" przeprosił osoby, które poczuły się urażone, i zapewnił, że nie zamierzał obrażać uczuć religijnych. Redaktor naczelny Tuncay Akgun, przebywający obecnie w Paryżu, stwierdził, że publikacja została błędnie zinterpretowana. Porównał sytuację do sprawy francuskiego "Charlie Hebdo".

Sprawa "Charlie Hebdo" dotyczy zamachu terrorystycznego, który miał miejsce 7 stycznia 2015 roku w Paryżu. Dwaj islamscy ekstremiści zaatakowali redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo", zabijając 12 osób, w tym znanych rysowników i dziennikarzy. Atak był zemstą za publikowanie przez gazetę karykatur proroka Mahometa, co sprawcy uznali za bluźnierstwo.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci