Trump szykuje coś wielkiego. Ogłosi to w dniu inauguracji Bidena?

Za oceanem coraz więcej mówi się o wielkich planach Donalda Trumpa. Prezydent USA myśli ponoć o starcie w wyborach w 2024 roku. Co więcej, swój start w wyborach chce podobno ogłosić w dniu inauguracji Joe Bidena w styczniu.

donald trump
Źródło zdjęć: © EPA, PAP

Donald Trump wciąż nie może pogodzić się z faktem, że przegrał wybory prezydenckie w USA. Aby wyjaśnić swoją porażkę, wraz z sojusznikami wysuwa oskarżenia o oszustwa wyborcze, choć nie podaje na to żadnych konkretnych dowodów. "Nie wiem, co się wydarzy. Wiem jedno: Joe Biden nie otrzymał 80 milionów głosów" - mówił Trump na czwartkowej konferencji prasowej. Twierdził także, że sam otrzymał zdecydowanie więcej niż 74 mln głosów, ale części kart wyborczych nie policzono.

Trump zapowiedział swoim współpracownikom, że planuje wystartować w wyborach prezydenckich w 2024 r., jeśli jego prawnicy nie będą w stanie unieważnić wyników tegorocznych wyborów. Trzy osoby z jego bliskiego otoczenia powiedziały "The Daily Beast", że prezydent rozmawiał o szczegółach rozpoczęcia kampanii ze swoimi doradcami i powiernikami.

Jeśli to zrobisz - i myślę, że przemawiam w imieniu wszystkich obecnych na sali - jesteśmy z tobą w 100 procentach - miał powiedzieć Trumpowi Robert O'Brien, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego.

Wszystko ogłosi w dniu inauguracji Bidena?

Trump zaproponował, by rozpocząć swoją kampanię w tygodniu, w którym odbędzie się inauguracja Joe Bidena. Przedstawił swoje pomysły na zorganizowanie wydarzenia, które ma odbyć się właśnie 20 stycznia, czyli w dniu inauguracji nowego prezydenta.

Źródła "The Daily Beast" poinformowały także, że Trump prywatnie przechwala się, że nawet jeśli Biden obejmie urząd, to on będzie w centrum uwagi mediów, ponieważ Biden jest "nudny".

Sondaż przeprowadzony przez Seven Letter Insight wykazał, że 66 proc. wyborców Partii Republikańskiej poparłoby Trumpa jako kandydata na prezydenta w 2024 r. Inny sondaż przeprowadzony przez Morning Consult-Politico wykazał natomiast, że w prawyborach otrzymałby 54 proc. głosów.

Zobacz także: Polska uznała wynik wyborów w USA? "Prowadzimy aktywny dialog z demokratami"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył