Trzecia runda negocjacji Ukraina-Rosja. O przełom trudno

Ukraina i Rosja spotkają się w Stambule na trzeciej rundzie negocjacji. Kreml zapowiada, że przełomu nie będzie, bo Rosji zależy na osiągnięciu swoich celów.

Wołodymyr Zełenski, Władimir PutinWołodymyr Zełenski, Władimir Putin
Źródło zdjęć: © Getty Images
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Trzecia runda negocjacji odbędzie się w Stambule.
  • Kreml nie oczekuje przełomu w rozmowach.
  • Ukraina i Rosja mają różne oczekiwania co do porozumienia.

Ukraina i Rosja przygotowują się do trzeciej rundy negocjacji, która odbędzie się w Stambule. Spotkanie zaplanowano na 23 lipca. Turcja ponownie pełni rolę mediatora. Poprzednie rozmowy miały miejsce w maju i czerwcu tego roku.

PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, ogłosił, że inicjatywa dotycząca podjęcia rozmów wyszła ze strony ukraińskiej. Jak poinformował, propozycję przekazał Moskwie przewodniczący ukraińskiej delegacji, Rustem Umierow, który pełni jednocześnie funkcję sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.

Kreml, reprezentowany przez rzecznika Dmitrija Pieskowa, wyraził sceptycyzm co do możliwości osiągnięcia przełomu. Rosja zamierza realizować swoje cele, które obejmują m.in. uznanie przez Ukrainę rosyjskiej władzy nad okupowanymi terytoriami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podkreślił Pieskow, Moskwa zamierza "realizować swoje interesy" i "wypełnić zadania", które od początku sobie stawiała.

Rozbieżności w stanowiskach

Podczas wcześniejszych negocjacji strony wymieniły się memorandami, które ukazały znaczące różnice w oczekiwaniach. Rosja domaga się m.in. wycofania wojsk ukraińskich z okupowanych obwodów i uznania przez wspólnotę międzynarodową za część Rosji: Krymu, Donbasu i innych okupowanych przez Rosję terytoriów ukraińskich. Ukraina nalega na całkowite przerwanie ognia i gwarancje bezpieczeństwa.

Jak wskazuje Polska Agencja Prasowa, Kijów nie zgadza się na żądanie neutralności, ani na uznanie władzy Rosji nad terytoriami ukraińskimi, ani także na ograniczenia liczebności sił zbrojnych.

Dotychczasowe negocjacje doprowadziły do wymiany jeńców i zwrotu ciał poległych żołnierzy. Mimo to, kluczowe kwestie polityczne pozostają nierozwiązane, a różnice w stanowiskach stron są znaczące.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2