Tyle zarabia za 15 godzin religii w szkole. Ksiądz podał konkretną kwotę
Ks. Rafał Główczyński w ostatnim wywiadzie ujawnił, ile zarabia. Duchowny podał konkretną kwotę, która co miesiąc trafia na jego konto. "Ale żeby nie było: nie płacę za mieszkanie, nie płacę za jedzenie" - podkreśla ksiądz.
Ks. Rafał Główczyński, znany w mediach społecznościowych jako Ksiądz z Osiedla, jest zakonnikiem ze zgromadzenia salwatorianów. Dużą rozpoznawalność duchowny zdobył dzięki aktywności w mediach społecznościowych. Ks. Rafał prowadzi kanał na YouTube oraz profil na TikToku i Facebooku.
Ks. Główczyński gościł ostatnio w podcaście "Rozmowy Mój Świat", gdzie jeden z prowadzących zadał pytanie wprost o zarobki księży w Polsce.
- To jest tak, że diecezjalnie mogą być inne. Ja mam pensję katechetyczną, szkolną. Teraz mam 15 godzin, miesięcznie dostaje jakieś 3580 zł (chyba), na pewno poniżej 4 tys. Ale żeby nie było: nie płacę za mieszkanie, nie płacę za jedzenie. Więc to jest nieporównywalne - odpowiedział ks. Główczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz żądał 800 zł za dokument do pogrzebu. Ekspert: takich historii będzie więcej
Duchowny dodał, że jako ksiądz ma "zupełnie inne wydatki". - Moja młodzież żartuje, że wydaję na nich więcej niż ich rodzice, coś w tym jest. Idziesz na pizzę ze swoimi dziećmi to wydasz 200 zł, a jak weźmiesz 15 osób to tak patrzysz, 420 zł. Jedna szósta wypłaty. No leci - tłumaczy w podcaście duchowny.
Zarobki księży wzbudzają duże zainteresowanie i kontrowersje. Tak jak wspomniał ks. Rafał Główczyński pensje księży zależą od danej parafii i diecezji.
Według ostatnich danych portalu Infor.pl, proboszczowie w dużych miastach mogą zarabiać nawet 8 tys. zł, zazwyczaj jest to jednak pensja 4-6 tys. zł. Jeśli chodzi o wikariuszy, to otrzymują oni wynagrodzenie na poziomie 2,5-3,5 tys. zł na rękę. Najwyższe pensje otrzymują biskupi - ok. 10 tys. zł netto.
Wynagrodzenie duchownych jest zależne od wielu czynników m.in. od pełnionej funkcji, położenia i wielkości parafii - co ma związek z opłatami wiernych za śluby, pogrzeby chrzciny, czy wizyty duszpasterskie. Część duchownych jest zatrudnionych w szkołach jako nauczyciele, więc otrzymują stałą pensję.